poniedziałek, 30 listopada 2015

Ulubieńcy Listopada 2015 :)

:)
Listopad to jeden z moich ulubionych miesiecy w roku m.in, dlatego, że to w listopadzie sa moje urodziny :).
 W tym roku były one szczególnie wyjątkowe, bo 30-te jubileuszowe :))
 Zdradzę Wam, że świetowałam 3 dni (kazdy dzień to 10 lat mojego życia hahah) było niezwykle wyjatkowo - ale po nieco więcej  informacji w tym temacie zapraszam na mój instagram :)
*Pierwszym ulubieńcem, który umilał mi listopad był ( i wciąż jest) lakier do paznokci O.P.I w kolorze ,,Coca Cola'' -  żywa i soczysta czerwień (będzie idealna równiez  na okres świąteczny )
*Eyeliner marki Laura Geller wciąz sprawuje sie świetnie ( recenzja Tu )
* Szminka z kolekcji Glossybox w kolorze ,,Glossy Pink'' - nie jest idealna bo wypada z opakowania, ale uwielbiam jej kolor i formułę czyli brudny, chłodny pudrowy róż o satynowo - matowym wykończeniu  - cudowny na codzień.
* L'Occitane - krem do rąk z 20% zawartością masła shea o zapachu fiołków - świeży, elegancki, optymistyczny (recenzja Tu )
*dr. organic - bio active skincare - organic pomagranate - krem pod oczy, który mam juz po raz drugi - świetny skład, lekka formuła, idealny pod makijaz ( niedługo pojawi sie recenzja)
*Smashbox - Softbox eye palette - to wersja limitowana , która czasem jeszcze można znależć na aukcjach internetowych... mam ją już dosyc długo i co jakiś czas do niej z przyjemnościa powracam :)
Moje ulubione kolory to: ,,Vanilla'', ,,Flirt'', ,,Sugar'', ,,Stone'', ,,Nude'', ,,Truffle''
*Hourglass - Ambient - Lighting Edit Palette - czekałam na nia baaardzo długo, aż w końcu się pojawiła.
Mam ja od 2 miesięcy, więc myslę, że to wystarczy by uznać ja za ulubieńca.
W skrócie jest to paleta składajaca sie z najlepszych produktów marki czyli pudry rozświetlające na górze i brązery, róz na dole.
* świeca Taleaf Jasmine Blend - kupiłam ja okazyjnie w Tkmaxxie....
Zawiera mnóstwo aromatycznych olejków dzięki czemu wypala sie równomiernie, pachnie wspaniale moim ukochanym jasminem w kremowym tle + ma bardzo ładne opakowanie, które na pewno wykorzystam do przechowywania herbaty :)
* Arla PROTEIN  - bardzo gęsty serek ( gestszy niz Danio itp.) o niskiej zawartosci cukru, tłuszczu i kcal oraz o bardzo duzej zawartosci białka + dobrym krótkim składzie - idealny dla osób na diecie lub dbających o linię ( dostepne w róznych smakach malinowym, truskawkowym, jagodowym)
*Luxury Stoke Park Spa (strona internetowa Tu) - jeden z moich urodzinowych prezentów ( dzień 2) :) ( na moim instagramie kilka zdjęc z tego miejsca) - jako ciekawostke powiem Wam, że był tam krecony jeden z filmów z serii James-a Bond-a,,Goldfinger'' :)
*dokończyłam oglądanie reszty sezonów Beverly Hills 90210 ( sezony 7, 8, 9 i 10) - troszke mi smutno, ale to był miły powrót do przeszłości ( P.S mnóstwo strojów i makijazy z serialu  są obecnie znów na topie)

Pozdrawiam

*JOY*


Stek z tuńczyka - przepis

:)
Stek to jedno z dań, które przygotowujemy niezwykle szybko, a wciąz robi wrazenie swoim wykwintnym smakiem. Dodatki to juz kwestia gustu....ja przygotowałam dodatkowo pieczone ziemniaczki, bób i pesto pomidorowe - wszystko smaczne i zdrowe :)
Potrzebne składniki:
  • - stek z tuńczyka
  • -oliwa
  • -sól , grubo mielony pieprz
  • -sok z cytryny

+ dodatki wg uznania
1. Zaczynamy od natarcia ryby sola, pieprzem i oliwą.
( w tym czasie mocno nagrzewamy patelnie grilową)
2. Kiedy patelnia  jest już rozgrzana - nakładamy na nia stek z tuńczyka i smazymy dostosowujac czas do grubości ryby. 
W moim przypadku było to 1 minuta i 30 sekund na kazda ze stron.
3. Nastepnie ściągamy stek z patelni delikatnie..... 
.....smarujemy go oliwą, skrapiamy  sokiem z cytryny.... 
 .....i dajemy mu ,,odpocząc'' ok. 30 sek. Gotowe :)

Pozdrawiam

*JOY*

Yves Rocher - Les Plaisirs Nature - Organic Vanilla Shower Gel - opinia / recenzja

:)
Do marki Yves Rocher mam duzy sentyment głównie, dlatego, że to była ulubiona firma kosmetyczna mojej babci :) Mimo iz ceny kosmetyków sa tam różne to czesto decyduję sie na wypróbowanie czegoś nowego. Niestety nie moge jednoznacznie określic czy to dobra marka czy tez nie, poniewaz wiele produktów polubiłam, a tym samym wiele nie przypadło mi do gustu.
Yves Rocher - Les Plaisirs Nature - Organic Vanilla Shower Gel to jak sama nazwa mówi żel pod prysznic, który oprócz oczyszczania skóry ma za zadanie odpręzac i sprawiac przyjemność w uzykowaniu, a wszystko dzięki zawartości apetycznego / słodkiego aromatu wanilii.
Niestety nie jest to produkt organiczny ( m.in. zawiera w sobie Sls-y ), ale zawiera kilka naturalnych składmików  tj.:
  • -wanilia Burbon bio
  • -woda z hamamelisu bio
  • -gliceryna roślinna
  • -baza myjaca pochodzenia roslinnego

Opakowanie to przezroczysta butelka z twardego plastiku z nakrętką, która mieści w sobie  400 ml.
Konsystencja płynna, lekko żelowa.
Podsumowanie:
Yves Rocher - Les Plaisirs Nature - Organic Vanilla Shower Gel to całkiem przyjemny kosmetyk do codziennej pielęgnacji naszego ciała. Jego najwieksza zaleta jest wanilia Burbon bio....trudno znależć kosmetyk o tak czystym aromacie wanilii, który pachniałaby prawdziwa wanilią, a nie plastikowa wersja wanilii lub waniliną z innym dodatkiem . Ponadto formuła kosmetyku nie wysusza skóry dzięki czemu nie jest ona nieprzyjemnie ściągnięta. Produkt ma neutralne dla skóry pH i sprzyja środowisku czyli ulega biodegradacji. Pieni sie całkiem dobrze ( choc nie jest to gęsta, chmurzasta piana), dodatkowo  jest wydajny. Bardzo przyjemnie mi sie go zuzywa i na pewno jeszcze kiedyś do niego powrócę Polecam!

Pozdrawiam

*JOY*

Dietetyczne Ciasto Brownie - przepis :)

:)
Każda z nas ma takie momenty w zyciu, gdy mimo diety nikt nas nie powstrzyma od skonsumowania czegoś słodkiego i to w duuuużej porcji. Dla tych wszystkich, które borykaja sie z wyrzutami sumienia lub zmagaja sie z  z watpliwościami pt. ,,czy powinnam?'' mam dobra wiadomość czyli przepis na dietetyczna wersje bardzo czekoladowego i do tego zdrowego brownie. Jest delikatne, aromatyczne, a do tego bardzo wilgotne - pychotka :)
Potrzebne składniki:
  • - 2 puszki czerwonej fasoli
  • -4 jajka
  • -2 banany
  • -3 łyzki gorzkiego kakao
  • -szklanka erytrolu  lub ksylitolu ( bardzo dietetyczny cukier pochodzenia roslinnego)
  • -2 łyzeczki proszku do pieczenia
  • -3 łyzki oleju kokosowego
  • -opcjonalnie gorzka czekolada jako polewa lub cukier puder

1. W misce umieszczamy opłukana w zimnej wodzie fasole, kawałki bananów...
....jajka....
...kakao...
....erytrol...
...proszek do pieczenia...
.... i olej kokosowy.
2. Teraz wszystko blendujemy na gładka masę.
3. Ciasto przelewamy do foremki...
....i pieczemy w temp. 180 stopni przez 40 minut.
4. Gotowe ciasto opcjonalnie polewamy rozpuszczona czekoladą...
....lub posypujemy cukrem pudrem. Po czym odstawiamy na noc do lodówki.
Pozdrawiam

*JOY*

Ava - Aktywator młodości - PhytoCellTec Argan - Komórki macierzyste - opinia / recenzja

:)
Pierwszy raz z kosmetykami Ava miałam do czynienia, gdy zdecydowałam sie na zakup serum z witamina C ( recenzja Tu ). Po krótce wspomne, że spisało się świetnie, więc postanowiłam kupic kolejna propozycje producenta. Jakie sa moje wrazenia odnośnie Ava - Aktywator młodości - PhytoCellTec Argan - Komórki macierzyste? Zapraszam do lektury:)
Na wstępnie wspomnę, że komórki macierzyste to pierwotne komórki o wyjatkowych zdolnościach do samoodnowy i przekształcania się w inne komórki, z których zbudowane sa tkanki człowieka np. mieśniowa, nerwowa, kostna. Kazdy człowiek posiada je w swoim organizmie, ale niestety z wiekiem ich potecjał i liczba maleje. - dlatego m.in. starzejemy się.....
Komórki macierzyste pozyskiwane sa z organizmów wielokomórkowych tj.: róśliny, zwierzęta, oraz ludzie. W zwiazku z tym, że ustawa o kosmetykach zabrania stosowania w kosmetykach składników pochodzenia zwierzęcego i ludzkiego, to w kosmetyce stosuje sie jedynie linie komórek pochodzące z roślin (np. z  jabłek szwajcarskich, szarotek, róż, palm daktylowych). Warto wiedzieć, że kosmetyki nie zawierają w składzie zywych komórek macierzystych, a jedynie pozyskiwane z nich ekstrakty.
Ava - Aktywator młodości - PhytoCellTec Argan - Komórki macierzyste to jak obiecuje producent komórki o unikalnej zdolnosci wnikania w głąb skóry własciwej pobudzając, wzmacniając i chroniąc znajdujące się w skórze komórki macierzyste.
Ponadto ma zapewnić szybka regenerację  oraz efekt odmłodzenia, redukując głębokość zmarszczek.
Konsystencja lekka żelowa - łatwo się aplikuje i szybko się wchłania.
Opakowanie to szklana buteleczka wykonana z ciemnego szkła  z wygodna w aplikacji pipetką, która mięści w sobie 30 ml.
Zapach ledwo wyczuwalny - delikatny typowo kosmetyczny.
Podsumowanie:
Ava - Aktywator młodości - PhytoCellTec Argan - Komórki macierzyste to produkt, który stosuje głownie (choc nie tylko) podczas wykonywania ,,wampirzego lifftingu'' ( o nim wiecej Tu ), by miał szanse jak najgłebiej spenetrowac skóre.
Ponieważ własciwości kosmetyków zawierających komórki macierzyste sa często podważane to wciaz składniki te sa wielka nadzieja kosmetologii.....
 Niestety w wypadku tego produktu  redukcja głębokich zmarszczek i zwiększona gęstość skóry to raczej  czcze zyczenia producenta  niz rzeczywistość.
 Moim zdaniem to serum gwarantuje lekko naciągnieta i odświezona skórę, a takze odzywią ja zapobiegając problemom z suchymi skórkami. Ekstrakt z komórek arganowca, który jest zawarty w składzie zapewnia ochrone komórek , a tym samym jest silnym antyoksydantem przeciwdziałającym starzeniu sie skóry. Uważam, że kosmetyk działa profilaktycznie ( jak witaminy) pielegnując i chroniąc cerę. Nie jest to magiczna substancja, która zredukuje istniejace juz oznaki starzenia ( cudow nie ma). Faktem jest że serum nie zapycha, nie uczula, nie podraznia. Sprawdza sie pod makijaz, jest  bardzo wydajne  i do tego w przystepnej cenie, dlatego warto go wypróbować :)

Pozdrawiam

*JOY*