Ulubieńcy roku 2015 :)

:)

Ulubieńcy, ulubieńcy.......mozna by ich wymienić bez końca, lecz nie o to chodzi....a chodzi o to by wybrac ze wszystkiego co uzywałyśmy w roku 2015 creme de la creme czyli rzeczy które na pewno zakupiliłybyśmy po raz kolejny. Jeśli chcecie zobaczyc co było moimi ulubieńcami ubiegłego roku to Zapraszam :)

Ulubieńcy lat poprzednich:

• -Ulubieńcy 2013 - Tu
• -Ulubieńcy 2014 - Tu

-Liz Earl - Instant Boost - skin Tonic Spray - jest swietny....cos więcej ( zerknij na recenzję Tu )

-Schwarzkopf - got2b - Sexy Hair Spray - przyznam, że jest to najlepszy lakier do włosów jaki kiedykolwiek używałam ( idealny dla moich preferencji)...dlaczego?? bo nie skleja, nie robi chełmu na głowie a trzyma włosy pod kontrola i do tego pachnie słodkimi malinkami

-John Frieda - root Awakening - odżywka do włosów -  znów do niej powróciłam ( więcej na jej temat Tu )

-Rossmann - Facelle Intim - płyn do higieny intymnej - tani, łatwo dostepny i ze swietnym składem ( recenzja Tu )

-Sally Hansen - Airbrush Legs - rajstopy w sprayu - kolejne opakowanie ( recenzja Tu )

-Bumble and Bumble - Thickening Spray - spray dodajacy objętości bez efektu obciażania czy przetłuszczania  włosów.

-Chanel - Soleil Tan De Chanel - brązer w kremie ( recenzja Tu )

-pędzle - Hakuhodo (recenzja Tu), Becca nr.55 i M.A.C nr. 130

- Lancome - Colour Focus - Palette 4 ombres ,,Diamond Soiree'' - idealna paletka  na wyjazdy...dostałam ja od kolezanki i często do niej powracam ( cudowne kolory, pigmentacja i efekt na oku)

-Calvin Klein - Velvet blush w kolorze ,,desire'' - piekny elegancki / codzienny  brudny, chłodny róz.

-

-Laura Mercier - Silk Creme Foundation - dobrze kryjący podkład w kolorze ,,Medium Ivory'' ( recenzja Tu )

-Nuxe - Creme Fraiche de Baute - maseczka do twarzy ( recenzja Tu )

- Topshop ,,Shuffle the Cards'' - wypiekany cień do powiek kameleon ( recenzja Tu )

- szminki - Nars ,,Roman Holiday''  i M.A.C ,,Heroine''

-YSL - Golden Gloss -  błyszczyk z milionem drobinek w kolorze nr.3 ,,Golden Pink'' - piękny lecz głównie kupiony z sentymentalnych wspomnień ( zapach i efekt na ustach).....

- Rodial - najlepszy balsam do ust ( pełna recenzja Tu )

-Seche Vite - czyli top coat do paznokci ( recenzja Tu )

-Laura Geller - Eyeliner (recenzja Tu )

-Natio -  Loose Foundation - podkład / puder mineralny w kolorze ,, Beige Sand''. Pięknie stapia sie ze skórą, matowi na długo i do tego wypełnia skórę minerałami.

- Hershey - najlepsze na świecie kisaczki czyli maleńkie kropelki czekolady zawiniete w sreberko. Jak juz wspominałam setki razy nie przepadam za czekoladą, ale czekolada Hersey o niepowtarzalnym smaku jest jednym z wyjątków - love it :)

Tak naprawdę to mogłabym wstawic o wiele więcej produktów, które wspomninam dobrze z 2015......przyznajcie że z każdym rokiem rynek kosmetyczny zaskakuje Nas coraz to lepszymi propozycjami :)

Napiszcie choc jedna rzecz która najbardziej przypadła Wam do gustu z minonego roku :))

Pozdrawiam

*JOY*