poniedziałek, 8 grudnia 2014

L'Occitane Angelika Matte Fluid - opinia / recenzja

:)
L'Occitane Angelika Matte Fluid to produkt do pielęgnacji skóry twarzy przeznaczony dla cery mieszanej i tłustej
Głównym składnikiem w tej serii jest roślinka o nazwie Angelika czyli dzięgiel litwor, ktory pochodzi z rodziny selerowatych i ma wielkie zastosowanie w kosmetyce, medycynie, a nawet cukiernictwie.
 Pochodzenie tego zioła owiane jest niezwykłą legendą.... bez wahania możemy mu nadac miano kosmetycznego cudu...
 Podobno sam archanioł Gabriel w czasie jednej z epidemii objawił się pewnemu medykowi, któremu zalecił żucie korzenia dzięgla, co miało uchronić go przed chorobami.
 
W składzie kosmetyku jest kilka naturalnych składników:
  • -dzięgiel litwor - pomaga w transporcie wody do komórek naskórka i stymuluje syntezę akwaporyn 3, tworzących kanały wodne znajdujące się w błonie komórkowej. W badaniach wykazano, że woda z korzenia arcydzięgiela zwiększa syntezę akwaporyn nawet o 39 proc. Co przekłada się na większe nawilżenie, ujędrnienie i poprawienie sprężystości skóry
  • -olejek z cytryny - oczyszcza i rozjaśnia skórę
  • -cynk - reguluje wydzielanie nadmiaru sebum
Ciekawostka:
 L'Occitane z serii Angelika to linia kosmetyków zawierająca ekstrakt i olejek eteryczny z dzięgiela litwora, która została poddana najsurowszej ocenie dokonanej przez kobiety.
 W testach 100 proc. badanych kobiet potwierdziło, że po zastosowaniu kosmetyku okolice wokół oczu zostały natychmiast odświeżone. 96 proc. przyznaje, że zniknęły wszelkie opuchlizny i obrzęki, a 92 proc. badanych wskazało, że skóra stała się gładsza
Opakowanie to matowa buteleczka z twardego plastiku z zamykaną pompką (on/off) w formie aplikatora o pojemności 50 ml.
Konsystencja to bardzo lekki żel/krem, ktory przyjemnie sie aplikuje i szybko sie wchłania.
Zapach bardzo przyjemny odświeżający.
 Jest to połączenie zielonej herbaty z cytryna i konwalią - delikatny wonny kwiatowo - lisciasty.
Podsumowanie:
L'Occitane Angelika Matte Fluid to kosmetyk, na który skusiłam się w połowie Lipca. Była to decyzja przemyslana i ze względu na cenę długo odkładana w czasie... Jak wiecie moja cera jest mieszana ze skłonnością do niedoskonałości, dlatego na okres wakacyjno letni szukałam czegoś co pozwoli mi w komfortowy sposób (bez tony pudru) przetrwać upalne dni. Kosmetyk sprawdził sie świetnie...zaraz po umyciu twarzy i nałożeniu kremu z filtrem aplikowałam jedną  pompeczkę tego żelo-fluidu. Produkt bardzo dobrze się sprawdza jako baza utrwalająca pod makijaż, nawilza, odświeża i faktycznie matuje skóre na dłużej (nie jest to cały dzień, ale z pewnością kilka dobrych godzin). Wady?? Cena i wydajność.... Mimo iż używałam produktu oszczędnie to bardzo szybko ubywał z opakowania, dlatego po lecie  używam  go tylko na wyjątkowe okoliczności.
 
Pozdrawiam
 
*JOY*

6 komentarzy: