wtorek, 23 grudnia 2014

Wyprawa do muzeum bombek choinkowych - Grudzień 2014 :)

:)
 Jak juz zapewne się domyśliliście po poprzednim poście jestem na świątecznym urlopie w Polsce yeeeeeee :), a ponieważ  w tym roku w końcu postanowiłam zmienić wygląd naszej czerwono - złotej dekoracji choinkowej na bardziej niebiańską to odwiedziliśmy wraz z moim Tomaszkiem fabryke bombek, a dokładnie znajdujące się w Nowej Dębie Muzeum Bombki :)
Jeżeli jesteście ciekawi to Zapraszam jest duuużo zdjęć :)
Właściciel firmy zapewnia, że:
,,Unikatowe ozdoby, które produkujemy są wykonane w całości ręcznie, zgodnie z wieloletnią tradycją. Ilość wzorów, które możemy państwu zaproponować, ich wyrafinoane kształty i elegancja pozwalaja traktować je jako małe dzieła sztuki, które są w stanie zaspokoić najbardziej wybrednego konesera .... Pragniemy, aby nasze wyroby przyniosły państwu tyle radości ile dostarcza nam ich stworzenie.''
Muzeum to jest bardzo popularne szczególnie w tym okresie (choc nie tylko).
 Jak widać zaraz po wejściu spotkaliśmy soprą grupę z przewodniczką, która pięknie opowiadała o magii jaka dzieję się w tym miejscu :)
Jak widać po ilości nagród produkty firmy są bardzo doceniane w Polce jak i za granicami naszego kraju ( m.in. w Stanach Zjednoczonych)
Faktycznie wszystkie eksponaty znajdyjące się w muzeum (szczególnie w gablotach) zapierały dech w piersiach.
Jest tam dosłownie wszystko.....
Były też szczególnie wyjątkowe gabloty...
...np. z najstarszymi eksponatami firmy lub
...bombki zaprojektowane na 12 rocznicę narodzin Christiana Andersena. Kilka z tej kolekcji zostało podarowane duńskiej królowej, która była nimi niezwykle wzruszona.
Partyjotyczne eksponaty tez można było znależć :)
Jak widzicie ilość gablot jest imponująca - jest co oglądać :))
Muzeum nie zapomina również o młodszych odwiedzających....
....Oganizowane są dla nich warsztaty, na ktorych mogą ozdobić swoją własna bombkę.
Na zdjęciu wyżej jest miejsce z lampami, gdzie dzieci umieszczaja swoje prace na czas schnięcia.
Po drugiej stronie jest część sklepowa......
.....na jej czele stoi cudownie przybrana gigantyczna choinka :)
Tuż przy wyjściu możemy podziwiać strefy z bombkami w danym stylu...
STYL FRANCUSKI 
,, Francja od niepamiętnych czasów jest postrzegana jako światowa stolica mody i elegancji nie inaczej mogło być w dziedzinie choinkowej. Niepodważalnym dowodem na to jest stylowa, stonowana kolorystyka oraz przewaga klasycznych, a zarazem jakże wciąż modnych ozdób. Dużą role odgrywa tutaj nieustanna walka kształtu z detalem, która to odbywa sie na jasnej arenie, bardzo korzystnie wpływając na świąteczny wygląd prownsalskich salonów. Z pewnością nie jeden francuski monarcha byłby bardzo rad mając przyjeność spożyć wigilijną kolację w tak dostojnym otoczeniu.''
STYL NORWESKI 
 ,,Gdy skończy się kalendarz adwentowy i zostanie zamknięty ostatni jarmark przed ratuszem, a papierowy koszyczek w kształcie serca zostanie napełniony pachnącymi orzechami Norwegowie zaproszą nas do skosztowania wieczornego przysmaku jakim jest krem ryżowy, w którym sprytna gospodyni ukryła migdała przynoszącego znalazcy szczęście. Tej mrocznej nocy oświetlonej milionem świec bądzmy czujni bo być może pod choinką przyglądać się nam będzie zabawny, lecz złośliwy troll z głębokiego fiordu, którego koniecznie trzeba udobruchac talerzem owsianki''
STYL WIKTORIAŃSKI
,, Szlachecki styl, którego głównym projektantem była anielska dostojność i elegancja, a zapoczątkowany przez sama królową Wiktorię w XIX w., do dnia dzisiejszego nie stracił nic ze swego uroku, któremu poddaje sie każdy kto zwróci swój wzrok ku ozdobom, których złote elementy tak samo odbijaja blask niczym złote wykończenia królewskich komnat. Kameo, złoto, precyzja powtarzający się schemat w wykonaniu to tylko niektóre z głównych cech dzięki, którym możemy rozpoznac styl, pochodzącej z jednej wciąż istniejącej monarchii starego kontynentu''
STYL AMERYKAŃSKI 
 ,,Ozdoby z tej wyjątkowej kolekcji powstały w nawiązaniu do stylu ,,American Dream'', który charakteryzuje sie wielkością, nowoczesnością, mnogością, przepychem, użytych brokatów, a w szczególności zróżnicowaną, wręcz agresywną kolorystyką. Łącząc wszystke te elementy tworzy się dzieła sztuki, które u większości kolekcjonerów z za oceanu wzbudzają uczucia ekscytacji i pożądania, a wrażenia z widoku każdej z ozdób można porównać do widoku ze szczytu statuy wolności - Ikony oraz motywu przewodniego Krainy Wielkiego Jabłka.''
STYL STAROPOLSKI 
 ,,Któżby był skłonny przejść obojętnie obok stylu, który jest nam, aż tak dobrze znany. Tworząc tę oto piękną kolekcję chcieliśmy w Państwu obudzić poczucie przynależności do wielkiej rodziny, którą łączy wspólna historia i jedna z najstarszych tradycji jak dzielenie sie opłatkiem w ciepłej, drewnianej, pachnącej świeżym chlebem izbie podobnej do tej, w której swój świąteczny czas przezywały rodziny z jakże polskiej kultowej komedii ,,Sami swoi'' Większość z przedstawianych tutaj ozdób zapewne przypominaja Państwu te same ze świątecznych drzewek ubranych za czasów naszych dziadków.''
Oczywiście po takiej wizycie nie mogło obejść się bez zakupów - w końcu głównie po to tam sie wybraliśmy:)
Jako gratis do zakupów dostaliśmy bombke samochodzik .... czyż nie jest słodki?? :)
 
Mam nadzieje, że podobała Wam sie moja fotorelacja z Muzeum Bombki :)
 
Pozdrawiam
 
*JOY*
 

7 komentarzy:

  1. Fajna sprawa, też bym chętnie zwiedziła takie miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś pięknego :) Chciałabym tam kiedyś być :)

    OdpowiedzUsuń
  3. magiczne miejsce :) bombki są przepiękne :) byłam kiedyś na wycieczce w fabryce bombek w Miliczu, bardzo mi się tam podobało :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wybieram się tam jutro, trochę się obawiałam że nie warto, ale po twoim poście już nie mogę się doczekać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę warto odwiedzić to miejsce co roku tam się wybieramy z rodziną miły przedświąteczny czas

    OdpowiedzUsuń