sobota, 18 czerwca 2016

Ulubieńcy Kwietnia, Maja i Czerwca 2016 :)

Cześć kociaki :)
Tym razem w ulubieńcach istny misz masz, ale to przecież całkowicie normalne, bo ja nie lubię ograniczać się jedynie to sfery beauty - w końcu to blog lifestylowy czy wszystko co lubię :)
Ok, wiec zaczynajmy :)
Charaktery - Magazyn psychologiczny - regularnie prenumeruje od kilku lat i przyznam, że wiele artykułów pozwoliło mi spojrzeć na różne kwestie zupełnie w odmienny sposób od mojego poprzedniego myslenia - bardzo odświeżające doświadczenie :)
Thierry Mugler - Angel Sucree - kocham i co tu duzo pisać....klasyczny Angel to mój znak rozpoznawczy na jesień -zimę a jego cukrowy brat to mój flagowy zapach na wiosnę - lato. Wersji cukrowej mam w zapasie 3 flakony ( a raczej gwiazdki), ponieważ jest to wersja limitowana i boje sie że kiedys zniknie.....Za jakiś czas zmobilizuje sie w końcu do jego recenzji ( recenzja klasycznego Angel - Tu ).
-Kusmi Tea Paris- Premium Luxuty Teas - BB Detox - najlepsza herbata jaka piłam. To mieszanka zielonej herbaty z roibos guaraną i mleczem o smaku grapefruita.
Pędzelki - szczoteczka do podkladu, do kremowego brazera  i do różu .
Rimmel - Match Perfection - w kolorze 030 ,,Classic Beige''. Lekki, średnio kryjący i o bardzo przyjemnej konsystencji.
- Secret Key  - High Lasting - Sun Cream - krem do twarzy z filtrem.  Idealny pod makijaż  o satynowy wykończeniu.
-metalowa słomka - idealna wielorazowa ( przy zakupie dołaczona jest specialana szczoteczka do czyszczenia).
- rekawica peelingująca  ( azjatycka) - idealnie ostra a zarazem delikatna. Cudownie poleruje skórę pozbawiając ją martwego naskórka.
-Apothecary - świeca o zapachu tostowanych kasztanów, obsypanych brązowym cukrem, gałka muszkatołową, gożdzikami i wanilią. Pachnie obłędnie, a dodatkowo posiada drewniany knot, który strzela przypominajac trzaski z kominka.
-Nars - brązer w kolorze ,,Irresistiblement''. Ciepły czekoladowy odcień idealny dla skóry musniętej słońcem.
-Iman - Time Control - Firm Defense Eye Cream - lekki krem pod oczy pełen koenzymów i witamin - uelastycznia i odżywia skóre.
-Astor - Perfect Stay - podkład w idealnym dla mnie kolorze 102 ,,Golden Beige''. Cudownie stapia się ze skóra, długotrwały, średnio kryjący.
-Rimmel - Scandaleyes - Waterproof - bardzo precyzyjny i super czarny eyeliner w pisaku w kolorze ,,001''. Dostałam go od przyjaciólki Moniki i bardzo mile mnie zaskoczył.
-Taylor Colledge - młynek z kawałkami lasek waniliowych - cos genialnego - uzywam świezo mielonej wanilli do owsianki, kawy czy po prostu na wierzch deseru - cudowność - żałuję że odkryłam go dopiero tak pózno.
-Next - Perfect Lips - Mini Lip Chubby Set - zestaw 5 super nawilżających pomadek w kredce. mój ulubiony kolor to ,,Berry Bust'' - ten zestaw poleciła mi przyjaciółka  Karolinka - i jestem bardzo mile zaskoczona jakością i trwałością tych kosmetyków.
(wszystkie kolory z zestawu)
-Aquascutum London - podwójny atomizer do perfum. Kapitalny gadzet do torebki, by zawsze mieć ze soba swoje 2 ulubione zapachy ( np. na dzień i na wieczór).


Jak podobaja sie Wam moi ulubieńcy ostatnich miesięcy??
 Pozdrawiam

*JOY*

piątek, 17 czerwca 2016

Cinnamon Roll czyli Cynamonowe drożdzówki z kokosowym lukrem - przepis

:)
Uwielbiam cynamon w każdej postaci....jako deser, zamiast soli do złotej tequilli lub po prostu jako dodatek do kawy :)
Jest cudowny.... intensywny i pikantny, dlatego trzeba umiec go dozować by się nie zrazić :)
Drożdżówki poniżej to słynne Cinnamon roll, które po raz pierwszy miałam okazje próbowac w Anglii i tak mnie uwiodły, że od czasu do czasu skusze się na ich przygotowanie w domu.  Jeśli jesteście ciekawi jak je przygotować to Zapraszam do lektury :)
Potrzebne składniki:
  • - szklanka mleka
  • - cukier trzcinowy ( 3 łyzki do ciasta + 3 łyzki do nadzienia)
  • -7 g drożdży
  • -masło ( 3 łyzki do ciasta + 2 łyzki do nadzienia)
  • -3 szklanki maki pszennej ( ja uzyłam pełnoziarnistej)
  • -cynamon
*lukier kokosowy*
  • -puszka mleka kokosowego
  • -łyżeczka ekstarktu waniliowego
  • -50 g cukru pudru
  • -2 łyzki wiórków kokosowych

1. Do letniego mleka dodajemy cukier....
...drożdze - i odstawiamy na ok. 10 minut ( by drożdze ,,obudziły się'')
2. Następnie dodajemy do zaczynu rozpuszczone masło....
....i przesiana mąkę.
3. Teraz wyrabiamy ciasto...
....i odkładamy je w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 30 minut.
4. Ciasto nalezy rozwałkowac na prostokat o grubości 2 cm...
....nastepnie smarujemy je masłem , nakładamy gruba warstwę brazowego cukru...
...posypujemy cynamonem i zawijamy w rulon.
5. Teraz kroimy je na kawałki o grubości ok 3 cm...
.....nakładamy na blaszkę wyłożona pergaminem i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 30 minut.
6. Bułeczki pieczemy w temp. 200 stopni przez ok 20 minut - po czym odstawiamy do wystudzenia.
7. W tym czasie przygotuwujemy lukier kokosowy czyli nalezy dokładnie zmiksować mleko kokosowe z esencja waniliowa, wiórkami i cukrem pudrem.
8. Pozostało tylko nałozyć lukier i poczekać do jego zastygnięcia :)

Lubicie Cinnamon roll??

Pozdrawiam

*JOY*

DIY - Pimp Mum's bike :)

:)
Kochani bedąc w Polsce powiłam diabelski plan odpicowania mamie jej starego roweru. Mimo iz ma inny nowszy model to i tak zazwyczaj jeżdziła tym staruszkiem, tak więc postanowiłam, że warto tchąć w niego świeżością by nie raził swą estetyką heheh. 
Tak naprawdę to projekt nie był kosztowny. Potrzebny był tylko matowy podkład, papier ścierny i kilka farb w sprayu plus uwaga i odrobina cierpliwości.
Jak widzicie rower był naprawde w opłakanym stanie - ale przyznam że kolor rdzy podsunął mi dobry pomysł - zobaczycie pózniej :)
Zaczęłam od rozkręcenia pojazdu na części pierwsze.
Nastepnie najżmudniejsza czynność czyli dokładne oczyszczenie roweru z rdzy i zmatowienie starego lakieru.
 Kiedy rower jest juz przygotowany warto zawiesić gdzieś w powietrzu kazdy element - tym sposobem jestesmy w stanie dokładnie nałozyć podkład a pozniej farbe.
Po całkowitym wyschnięciu matowego podkładu nakładam cudownie wibrującą kobaltową farbę ( 2 krotnie ).
srebrne elementy przemalowałam w jakze modnym w tym sezonie kolorze rózowego złota ( i tu nawiazanie do rdzy ) z elementami żóltego złota.
Kierownicę, pedała i tarczę łańcuchową też pomalowałam w kontrastowym odcieniu.
Kiedy wszystko dokładnie wyschło wystarczyło skrecić go to pierwotnej formy :)
Tak wygląda gotowy pojazd :)
Zdradze Wam, że mama jest zachwycona - tym bardziej że juz zdążył wzbudzić pozytywne zainteresowanie sąsiadów heheh :)

A jak to jest z Wami ....lubicie samodzielnie pomajsterkować??

Pozdrawiam

*JOY*

Chrupiące batoniki kokosowe z białą czekoladą - przepis

Hello kociaki :)
Tak wiem wiem nie było mnie tu juz 100 lat i błagam wybaczcie, nie krzyczcie już wracam i mam nadzieję że uda mi sie szybko nadrobić zaległości :))
Dlaczego mnie nie było?? Otóż przez 2 miesiące byłam w Polsce odrobine zmienić swoja sytuacje życiową..... - ogólnie rzecz biorąc wyjazd ten generował sporą ilość czasu i niestety nie mogłam wpadać na bloga, ale oczywiście podczas tego pobytu popstrykałam kilka zdjęc z myślą o blogu :)
Tak czy inaczej wracam do rzeczy.....a mianowicie dzisiejszy przepis to mój spontaniczny wymysł, który zaświtał mi gdzieś w głowie i dlatego postanowiłam wprowadzic go w zycie. Tak jak się tego spodziewałam dobór tych właśnie składników powoduje eksplozje w ustach - z jednej strony rozpusza się w nich kokosowa rozkosz z drugiej chrupiace kuleczki powoduja przyjemne doznania :) Polecam :)
Potrzebne składniki:
  • -4 tabliczki białej czekolady
  • 1 łyzka oleju kokosowego
  • -100 g wiórek kokosowych
  • -150 g jaglanki ekspandowanej z miodem

1. Zaczynamy od rozpuszczenia kawałków czekolady wraz z olejem kokosowym.
2. Kiedy czekolada staje sie aksamitnie gładka...
...dosypujemy jaglankę ekspandowaną...
....i wiórki kokosowe - dokładnie mieszamy.
3. Całą mase przekładamy na blaszkę wyłożona folia aluminiową...
4. Następnie spłaszczamy delikanie łyżką tworząc prostokąt o grubości 2 cm.
5. Odstawiamy do stężenia na kilka godzin - po czym kroimy batoniki :)
Jak widzicie czekolada delikatnie spływa na spód tworząc trwala podstawę dzieki czemu nic sie nie kruszy ani nie rozlatuje :)

Lubicie tego typu przekąski?? 
Jakie sa Wasze ulubione??

Pozdrawiam

*JOY*