:)
Zapewne tym wyznaniem naraże się co po nie którym, ale muszę być z Wami szczera.....
,,Nie znoszę kebabów''
Moj ukochany mr. T uwielbia kebaby i to z każdego mięsa, a ja w tym czasie jednak wybieram chińszczyznę....
Jedynym wyjątkiem jest biały kebab, który nieco rózni sie od klasycznego kebaba, ale za to jest MEGA pyszny i bardzo syty -nie zmieszczę więcej niż jednego nawet gdybym się mocno starała hihi:)
Potrzebne składniki:
- -piersi z kurczaka
- -przyprawa do Kebaba lub swoje przyprawy (sól, papryka słodka, kolendra mielona, kmin rzymski, chilli, kurkuma, czosnek, cynamon, gorczyca, koper włoski, pieprz czarny, gożdziki, imbir, kminek, gałka muszkatołowa)
- -oliwa
- -2-3 serki Philadelphia
- -mała garść startego sera zółtego (Edamski lub Gouda)
- -pomidor
- -ogórek
- -hummus
- -ketchup
- -majonez
- -chlebki pitta
1. Piersi kroję na mniejsze kawałki po czym polewam oliwa i posypuję przyprawami.
Mięsko powinno marynowac sie kilka godzin - najlepiej wstawić na noc do lodówki.
2. Kiedy kurczak jest już nasycony smakiem przypraw przekładam go na patelnie i smaże do momentu zrumienienia.
3. W tym czasie kroje na plasterki warzywa i przyrządzam hummus (mój przepis znajdziesz Tu ) tym razem zrobiłam wersję paprykową :)
....kiedy się ładnie rozpuszczą dodaję...
...ser zółty i mieszam do całkowitego połaczenia / rozpuszczenia składników.
5. Chlebki pitta przypiekam w tosterze....
...i rozcinam do połowy.
6. Pozostało ,,składanie''....
....wewnątrz chlebka jedną stronę smaruję hummusem....
....drugą stronę smaruję ketchupem z odrobiną majonezu....
....teraz umieszczam po przeciwnych stronach warzywka....
.....a pośrodku nakładam mięsko z sosem.
Gotowe można zajadać :)
Pozdrawiam
*JOY*
Pycha , pycha:) Dzięki za przepis
OdpowiedzUsuńmmm :))) coś nowego
OdpowiedzUsuńyummy yummy :)
UsuńMniami, jakie apetyczne, ja lubię kebab ale ten też chętnie spróbuje :)
OdpowiedzUsuńsuper miło mi to czytac :)
UsuńTaki domowy to z czystą przyjemnością:)
OdpowiedzUsuńsmakuje wyjatkowo :)
UsuńMniam *_*
OdpowiedzUsuńoj tak :)
UsuńUszlachetniłaś pospolitego kebaba :)
OdpowiedzUsuńtaką wersję to ja lubię :) wiekszosc moich znajomych i domownicy byli wniebowzięci kiedy go zajadali więc tak chyba można tak powiedzieć pospolity kebab został uszlachetniony hahahah :)
UsuńMmmm pycha! Muszę koniecznie wypróbować Twój przepis, ale u nas niestety nigdzie nie mogę dostać pity.. Może w plackach do tortilli będzie równie pyszny :)
OdpowiedzUsuńja kupiłam w Carrfour byly klasyczne I z oliwą z oliwek
Usuń