Cześć dziewczyny :)
Spóżniona, ale z zamysłem nadrobienia zaległości powracam i zaczynam od styczniowych beautyboxów ( o co w nich chodzi Tu) :)
*Glossybox*
-Kueshi - Natural & Pleasant Cosmetics - rewitalizujacy tonik do twarzy. Balansuje kondycję skóry za pomocą naturalnych składnikow tj. m.in.: rumianeku, aloes.u Cena za pełnowymiarowy produkt 10.70 euro.
-Jelly Pong Pong - All Over Glow - rozświetlacz do twarzy i ciała. Cena za pełnowymiarowy produkt 10 funtów.
-Naked Lips - Organic Lip Balm Superfruits - 100% naturalny balsam do ust z zawartścią jagód, owoców acai i goji, baobabu i granatu. Cena za pełnowymiarowy produkt 5 euro.
-MeMeMe - brązowa kredka do oczu z zawartością glinki. Cena za pełnowymiarowy produkt 4 funty.
-Nicka K New York - Colorluxe Powder Blush - róż do policzków w kolorze ,,Romantic''. Cena za pełnowymiarowy produkt 8.95 euro.
*Birchbox*
-Philip Kingsley -Flaky/Itchy Shampoo - szampon do włosów i problematycznej skóry głowy. Cena za pełnowymiarowy produkt 21 funtów (dostałam 20 ml).
-Activbod - Cooling Finish Lotion - chłodzący żel do ciała przeznaczony do skóry po wysiłku fizycznym ( po ćwiczeniach). Cena za pełnowymiarowy produkt 12 funtów (dostałam 20 ml).
-Healgel - żel/krem do twarzy napakowany kwasem hialuronowym i kwasami omega. Cena za pełnowymiarowy produkt 48 funtów (dostałam 5 ml).
-Stila - Lip Glaze - błyszczyk do ust w kolorze ,,Glitter''. Cena za pełnowymiarowy produkt 15 funtów.
-Agave - HealingOil Treatment - olejek do włosów z lekką formuła. Cena za pełnowymiarowy produkt 16 funtów.
-Embrace Matcha - superfoods czyli w 100% naturalny proszek/herbata o 10 razy bardziej napakowana antyoksydantami niż standardowa zielona hebata. Cena za pełnowymiarowy produkt 24.99 (dostałam 1 saszetkę).
+ gratis
-Birchbox - gumowa taśma / opaska do pilatesu. Cena 7.99 funtów.
Podsumowanie:
Styczeń zapoczątkował bardzo dobry początek roku dla beautyboxów. Oba pudełka przypadły mi do gustu, dlatego chętnie wypróbuję zawartość każdego z nich. Błyszczyk Stila i olejek Agave znam nie od dziś, więc ciesze się że mam je ponownie :) Według producenta styczniowy Birchbox to wersja zdrowa i sportowa czyli rzeczy, które zadbają o nas od zewnątrz i wewnętrz. Plusem Glossyboxa jest to, że wszystkie kosmetyki są pełnowymiarowe. Dla mnie wydane jednej opinii to nie taka prosta sprawa werdykt,który box wygrywa należy do Was :)
A Tobie, która zawartość pudełka przypadła do gustu??
Pozdrawiam
*JOY*
Muszę przyznać ze zawartość obu pudełek wygląda interesująco. Szczególnie ciekawa jestem Naked Lips :)
OdpowiedzUsuńja sie dobrze sprawdzi to na pewno wspomnę o nim na blogu :)
UsuńCiekawe są te boxy, jednak nie potrafię się zdecydować na żaden ;)
OdpowiedzUsuńja już subskrybuję od długiego czasu miałam momenty żeby zrezygnować, ale po zestawieniu za I przeciw pozostałam im wierna - na jak długo kto to wie :) w zeszłym roku byłam bliska z rezygnacji z Glossyboxa jak narazie wracają do łask dam mu jeszcze szanse I ostatecznie zdecyduje za kilka miesiecy :)
UsuńCiekawe produkty :-)
OdpowiedzUsuń