sobota, 19 grudnia 2015

Liz Earl - Instant Boost - Skin Tonic Spritzer - opinia / recenzja

:)
Ten kosmetyk w wersji mini miałam przyjemność używać w 2013 roku kiedy to znalazłam go w moim kosmetycznym adwentowym kalentarzu ( sprawdz Tu ). Juz od pierwszego uzycia az do samego końca zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie.... kilka miesiecy temu przypomniałam sobie o nim, wiec postanowiłam go w końcu zakupić ( P.S udało mi sie go znależć w duecie za cene jednego wiec czego chciec więcej heheh), ale po koleji -Opowiem Wam za co go polubiłam :)
Liz Earl - Instant Boost - Skin Tonic Spritzer zawiera wiele naturalnych składników tj.:
  • -ekstrakt z ogórka - ma on w sobie jony potasowe, krzemu i siarki - dzięki czemu działa jak kompress kojąc i uspakajajac skóre
  • -olejek z pelargonii - silninie pachnący rózą - idealny do aromaterapii i tonizowania cery
  • -aloes - koji i łagodzi podraznienia, wspomaga regeneracę
  • -gliceryna roślinna - nawilża i utrzymuje nawilżenie skóry
  • -ekstrakt z chmielu - ma właściwości sciągające, liftingujace
  • -D-pantenol - zwany również prowitamina B5 - stymuluje odnowę komórkowa
  • -Wit. E - przeciwutleniacz - chroni przed wolnymi rodnikami
  • -ekstarkt z nagietka - wygładza, zmiękcza, przyspiesza gojenie się naskórka
  • -olejek z rumianku - zmiejsza obrzek, odświeza, łagodzi podraznienia

Kosmetyk działa jak opatrunek odświeżając, regenerując, nawilżając i rozjaśniając skórę. Ma bardzo przyjemny kremowo - ziołowo - rózany zapach (to zapach eleganckich róz, nic w stylu babcinych perfum). Kolejna jego zaleta jest fakt, że nie zawiera alkoholu.
Opakowanie to butelka z satynowego plastiku z wygodnym atomizerem o pojemności 200 ml.
Producent oferuje równiez:
  • -butelke z atomizerem 30 ml
  • -butelke z otworem ( bez atomizera) - 50 ml 
  • -butelke z otworem ( bez atomizera) - 200 ml

Podsumowanie:
Liz Earl - Instant Boost - Skin Tonic Spritzer to kosmetyk ,,ratunek'' dla kazdego typu skóry. Uwielbiam stosowac go kiedy moja cera jest podrażniona / zaczerwieniona / zmeczona by po kilku minutach od uzycia stała sie spokojniejsza, jasna, promienna, zdrowa. Atomizer spisuje sie świetnie wytwarzając poziomą  gesta chmure, która otula nasza cere. Poza tym mam wrażenie, że zapach rowniez uspokaja zmysły. Czuje się mniej spieta i bardziej zrelaksowana ( za pewne to za sprawa olejków eterycznych). Kolejna zaleta jest wydajność - uzywam go non stop, a kosmetyk jakby nie ubywał :)
 Uwielbiam testowac nowe kosmetyki, lecz jestem pewna, że jesli nic innego nie wpadnie mi w oku na tyle bardzo bym chciała to wyprobować to na pewno kupię go ponownie. Polecam!

Pozdrawiam

*JOY*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz