Hipp Babysanft - oliwka pielęgnacyjna - recenzja

Witajcie!!!

Zdradzę Wam, że jednym z moich ulubionych kosmetyków ,,Must have'' od wielu lat jest dobrze znana wszystkim oliwka pielegnacyjna Hipp.

(*Nowa szata graficzna - skład wciąż jest ten sam)

Nie wyobrażam sobie lata kiedy jest gorąco, a po porannym prysznicu miałabym wsmarowywać w siebie ciężki balsam lub masło do ciała …Uffff...

…..w takich momentach oliwka sprawdza się w 100%.

Trik:

Najlepiej nałożyć na ciało oliwkę tuż po wyjściu spod prysznica kiedy skóra jest jeszcze mokra, a dopiero potem delikatnie osuszyć ją ręcznikiem - wtedy zużyjemy mniej kosmetyku, a aplikacja będzie szybsza i przyjemniejsza niż na suchej skórze :)

Pisząc o tym kosmetyku nie zauważam wad…

….produkt jest w doskonałej cenie, sporej pojemności, poręcznej wyprofilowanej butelce z dozownikiem dzięki, któremu oliwka nie wycieka z opakowania.

Ponadto ma przyjemny zapach, jest wydajna i szybko się wchłania.

Kolejną zaleta jest skład, który jest krótki i pozbawiony:

• -substancji konserwujących
• -emulgatorów
• -surowców pochodzenia zwierzęcego
• -parabenów
• -olejków eterycznych
• -substancji alergizujących

(skład dla zainteresowanych)

Używam jej do ciała, włosów, do kąpieli (wlewam odrobinkę do wody ) ale i zdarza mi się z jej pomocą zmywać makijaż, w każdej z tych czynności sprawdza się świetnie.

Ciało po niej jest gładkie, miękkie, elastyczne, bardzo dobrze nawilżone poza tym nie podrażnia skóry nawet po depilacji.

Zawsze kiedy jestem w Polsce to oliwka Hipp Babysanft jest na mojej liście zakupów:) 

Uwielbiam ją i po nieciekawych wspomnieniach z Johnson's Baby czy Bambino nie zamierzam zamienić jej na nic innego (chociaż przyznam, że zdarza mi się testować te, których wcześniej nie próbowałam :) )

A jaka jest wasza ulubiona oliwka??

Czy może tego typu kosmetyki nie należą do Waszych ulubieńców pielęgnacyjnych??

Piszcie z chęcią poczytam co lubicie :)…

…Życze miłego dnia  :* :)

=Joy= xoxo