:)
Świąteczne swetry to powrót trendu lat 90-tych i mimo iz swego czasu były one obciachem to ponownie wracaja do łask ciesząc się dużym powodzeniem u kobiet jak i mężczyzn. Ja zaczęłam swoja przygodę z nimi od zeszłego roku kiedy to zaopatrzyłam się w dwa egzemplarze. Wtedy tez stwierdziłam, że to dobry pomysł na kolekcjonowanie i coroczne dokupywanie 1-2 nowych swiatecznych wdzianek. Sweter z dzisiejszego posta mam z zeszłego roku i przyznam, że to mój ulubieniec, bo oprócz tego ze jest piękny i mięciutki to do tego bardzo ciepły ( w składzie zawiera angorę). Moim zdaniem taki sweter sprawdzi się idealnie w okresie świat kiedy to chcemy czuc sie na luzie, a jednak klimatycznie :))
Co mam na sobie:
- -sweter - Topshop
- -płaszcz - no name
- -top - Primark
- -leginsy - no name
- -buty - TKmaxx
- -torebka - Moschino
- -okulary - Moschino
- -szalik - Primark
- -zegarek - Michael Kors ( model MK-5223)
- -bransoletki - jak zwykle mix srebrnych
Co myslicie o swiątecznych swetrach??
Pozdrawiam
*JOY*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz