:)
W tym miesiacu zostałam lekko zaskoczona kiedy zamiast zgrabnego pudełeczka dostałam duzą kopertę od Birchbox, chcecie zobaczyc co było w srodku??
To Zapraszam niżej :))
W kopercie była niespodziewajka czyli kopertówka wykonana z połączenia trzech struktur tworzywa czyli szmaragdowego aksamitu, eco skóry i złotego brokatu...
....tył to również szmaragdowy aksamit.
Co było w środku??
-Ciate - lakier do paznokci w kolorze ,,Iced Frappe''. Cena za pełnowymiarowy produkt 9 funtów ( dostałam 5 ml)
- Benefit - duo....
po lewej - They're Real Push Up Liner - czarny eyeliner w pisaku
po prawej - Puff Off! - krem przynoszący ulgę podpuchniętej okolicy wokół oczów.
( cena za pełnowymiarowy duet to 41 funtów - dostałam 0.10 g i 2.5 ml)
-Skin&Co - Sicilian Body Gel - nawilżający żel do ciała ze skórka cytrusową i oliwą z oliwek. Cena za pełnowymiarowy produkt 15 funtów.
-ModelCo - ultra Long Lasting - długotrwała szminka do ust w kolorze ,,Stiletto''. Cena za pełnowymiarowy produkt to 5 funtów.
-Elemis - Pro - Collagen Marine Cream - super silnie skoncentrowany krem do twarzy na bazie kolagenu morskiego. Cena za pełnowymiarowy produkt 8 funtów ( dostałam 15 ml).
- Roloxin - Lift Instant Skin Smoothing Masque - przed imprezowa maska liftingujaca. Cena za pełnowymiarowy produkt 79 funtów ( dostałam 3,3 g).
Podsumowanie:
W grudniu Birchbox to całkiem fajna zawartość w jeszcze fajniejszym opakowaniu....
Wszystkie z kosmetyków przypadły mi do gustu i przyznam, że nie wiem od czego zaczne testowanie. Jedynie do czego mogłabym sie przyczepic to pojemność.....Fajnie by było gdyby choc jeden z produktów pielęgnacyjnych był w pełnowymiarowym opakowaniu. Chociaz stosowanie próbek również ma sens bo juz po pierwszym / drugim zastosowaniu jestesmy w stanie ocenic czy ,,cos zaskoczyło'' czyli czy kosmetyk dobrze sie zapowiada i zacheca do zakupu :)
Co myslicie o grudniowym Birchbox??? Czy cos szczególnie przykuło Wasza uwagę??
Pozdrawiam
*JOY*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz