wtorek, 28 października 2014

Bumble and bumble - Surf Spray - opinia / recenzja

Hej :)
 Czas na włosy...
Kilka słów o firmie...
Bumble and bumble to marka z Nowego Yorku założona przez Michaela Gordona, która zaczynała od salonu fryzjerskiego w 1977 roku. Obecnie jest to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych firm z kosmetykami do pielęgnacji i stylizacji włosów, których używają wybitni fryzjerzy  na całym świecie.
Wyjątkowość tych produktów polega na unikalnym składzie dzięki, któremu można łączyć ze sobą różne preparaty uzyskując coraz to nowy efekt na włosach.
Surf Spray to kosmetyk nadający teksturę i objętość naszym włosom.
 Producent deklaruje, że po jego użyciu nasza czuprynabędzie wyglądać jak u dziewczyny surfera czyli jak po ,,naturalnej stylizacji'' tuż po wyjściu z morza osuszone słońcem - seksowne lekko falujące potargane wiatrem.
Skład zawiera:
  • -wyciąg z wodorostów - nawilża, uelastycznia, nabłyszcza, zmiękcza
  • -wyciąg z krasnorostów morskich - nabłyszcza
  • -sól morską - nadaje tekstury
Opakowanie to sztywna czarna butelka ze srebrnym aplikatorem w formie spray-u, ktore mieści w sobie 125 ml (dostępna jest rownież wersja 50 ml).
Podsumowanie:
Bumble and bumble Surf Spray to kultowy kosmetyk, który wyzwala wiele emocji. Umiejętna aplikacja daję fajny efekt naturalnej romantycznej stylizacji. Powinno sie go nakładać najlepiej na wilgotne włosy i w rozsądnej ilości. Na włosach sprawia wrażenie czegoś pomiędzy lakierem a serum do włosów - usztywnia bez obawy o efekt hełmu pozostawiając lekką naturalną teksturę. Jego wadą jest wysoka cena (z drugiej strony jest baaardzo wydajny). Ja wokół swojej buteleczki kręciłam się dość długo, aż w końcu przypadkiem natknęłam się na niego w przyjaznej cenie - wtedy zaryzykowałam. Zauważyłam, że przy ciągłym używaniu włosy są lekko przesuszone (za pewne za sprawą soli morskiej) - wiec sięgam po niego już rzadziej... Czy kupiłabym go ponownie myślę, że tak, ale ponownie za sporo niższą cenę. Moim zdaniem sugerowana kwota jest lekko przesadzona - osobiście wolałabym wydać te pieniądze na coś do pielęgnacji. Przyznam, że ma coś w sobie, ale z pewnością nie jest to ,,must have''. Mam mieszane uczucia, dlatego nie sugeruję decyzji o zakupie.
Taki efekt tworzy na włosach :)
 
Pozdrawiam
 
*JOY*

2 komentarze:

  1. Ale mi się podoba ta buteleczka :) Co do kosmetyku to nigdy go nie miałam ani nawet nie słyszałam o jego istnieniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poważnie .... w takim razie cieszę się że u mnie widzisz go po raz pierwszy :))

      Usuń