Cześć dziewczyny :)
Jednym ze wspaniałych sposobów na pielęgnację naszej skóry twarzy są popularne od jakiegoś czasu zabiegi z kawasami.... Producenci kosmetyków w szybki sposób odpowiedzieli na niszę rynkową wprowadzając coraz to nowe produkty z zawartością różnych kwasów m.in. kwas mlekowym, salicylowy,m migdałowy,m L-askorbinowym itp.
Dzisiaj właśniej o jednym z nich, a mianowicie NIP + FAB - Glycolic Fix - Exfoliant Facial pads czyli płatki do twarzy, które stosujemy na umytą skórę twarzy przed nałożeniem kremu, serum itp.
Jego głownym aktywnym składnikiem jest kwas glikolowy, który ma podobne (choć o wiele mocniejsze) działanie do peelingu enzymatycznego czyli rozpuszcza matrwy naskórek, wygładza, nawilża, rozjaśnia i uelastycznia naszą skorę.
*skład dla zainteresowanych*
Trzy składniki szczegolnie zasługują na uwagę, są to:
- -kwas Glikolowy - złuszcza + wygładza skórę
- -kwas Hialuronowy - odświeża + nawilża
- -Niebieska Stokrotka - łagodzi + uspokaja
Opakowanie to półprzezroczysty plastikowy słoiczek, który mieści w sobie 60 sztuk 55 mm płatków.
Płatki mają okrągły kształt, który z jednej strony jest gładki, a z drukiej strukturą przypimina plaster miodu. Każdy z nich jest mocno nasączony - co widać na zdjęciu niżej :)
Podsumowanie:
NIB + FIX - Glycolic Fix - Exfoliating Facial Pads to bardzo wygodny w użyciu produkt. Opakowanie trzymałam w lodówce, więc zawsze wieczorem ( stosowałam 1 raz na dzień) po umyciu twarzy szybciutko wyjmowałam jeden z opakowania i aplikowałam zimny płatek. Z jednej strony super rozwiązanie z drugiej mało ekonomiczne (gdyby ten kosmetyk był w butelce zużywanie zajęłoby mi kilka miesięcy) Działanie... zacznę od tego, że podczas początkowych dni po aplikacji skóra twarzy może (nie zawsze tak bywa - nie u wszystkich) szczypać - to normalna reakcja skóry na kwas glikolowy. Na pewno na pocztku też skóra może być podrażniona i zaczerwieniona z biegiem czasu stopniowo powinno się to zmniejszać. Niestety nie w moim przypadku.....Zaczynając kurację znosiłam wszystkie ,,skutki uboczne'' i czekając na poprawę doczekałam się wykończenia calego opakowania. Mam mieszana mocną/grubą skórę, która po dłuższym czasie używania tych oto płatków wyglądała tylko gorzej (nawet nie chce myśleć co by było gdybym miała cerę wrażliwą)..... pojawiały się coraz to nowi ,,nieprzyjaciele'' (wiem że na poczatku również normalny process (podskórne oczyszczanie) to normalne, ale to trwało cały czas do końca kuracji), moja twarz wyglądała jak po 3 dniowej imprezie (non stop) czyli bezbarwna z zasinieniami, przesuszona i ciągle podrażniona. Być może są osoby, u których zda egzamin. Ja niestety Nie Polecam!
Ważne:
* Zawsze kiedy nasza skóra wchodzi w kontakt z kwasami obowiązkowym krokiem jest używanie zabezpieczających kremów z wysokim filtrem.
* Kwasy stosujemy tylko w okresie jesienno - zimowym, ponieważ przy kontakcie z ostrym słońcem zamiast profitów możemy pogorszyc stan naszej cery (przebarwienia itp)
Czy znasz NIP + FAB - Glycolic Fix - Exfoliting Pads??
Pozdrawiam
*JOY*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz