Hej kochani!
Ponieważ święta już tuż tuż to najwyższa pora na przygotowanie mojego wspaniałego tradycyjnego piernika.
Pierwszy raz usłyszałam o nim wiele lat tamu, ale dopiero od 5-ciu sezonów (ten rok jest piaty) piekę go regularnie przed każdymi świetami Bożego Narodzenia.
Co ciekawe już w pierwszym roku postanowiłam sobie, że przygotowywanie tego konkretnego piernika przeze mnie to będzie nowa i wyjatkowa tradycja w naszej rodzinie :)
A czym byłby piernik bez duszy…
…ową duszą jest serce z jakim go przygotowuje jaki i jego boski smaczek:)
Dzięki niesłychanej mieszance odpowiednio wywarzonych składników przyprawa korzenna nadaje piernikowi, grzanemu winu i innym przysmakom niepowtarzalny smak i aromat, dlatego ważne jest żeby była najwyższej jakości. Co wiąże się z tym, że najlepiej przygotować ją samemu bo jak wiadomo wszystkie domowe wyroby są najlepsze :)
Potrzebujemy:
- -50g kory cynamonu
- -20g imbiru (użyłam mielonego)
- -20g gożdzikoów
- -12g kardamonu (tylko ziarenka)
- -9g gałki muszkatołowej ( 2 kulki)
- -10g ziela angielskiego
- -5g pieprzu czarnego
- -3g anyżu gwiazdkowego (tylko ziarenka)
- -10g kolendry
1. Odmierzone składniki mielimy (najlepiej partiami) np. w możdzierzu lub maszynce do kawy (jak widać poniżej ja wybrałam szybszy sposób:) )
2. Potem dokładnie mieszamy gotowy produkt i przekładamy do słoiczka.
Po przygotowaniu przyprawy jak i w trakcie jej tworzenia unoszący się aromatyczny zapach po całym domu jest obłędny:)
Sama mieszanka natomist jest ciemniejsza, wilgotniejsza i treściwsza od tej ze sklepu. Poza tym nie ma w sobie zbędnych składników tj: mąka, cukier, kakao, których producenci nie szczędzą w rynkowych produktach.
Dodatkowym plusem jest zmniejszenie o połowę zalecanej porcji przyprawy w piernikowych przepisach. To ze względu na jej skondensowana intensywność.
Kiedy mam już gotową ,,duszę'' to znak, że nadszedł czas na przygotowanie ciasta na piernik, ale to już w kolejnym poście :)
Pozdrawiam
=Joy= xoxo
cudowna, prawdziwa przyprawa piernikowa. na pierniki już czas!
OdpowiedzUsuńrozumiem ,że pieczesz ten słynny piernik?, mam nadzieję że w tym roku uda mi się go skosztować:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuń:) tak dobrze stawiasz :) i ja tez mam nadzieje :)
OdpowiedzUsuńTeż robię taka przyprawę jest o wiele tańsza i bardziej aromatyczna od sklepowych. Piernik będzie pyszny!
OdpowiedzUsuńodkąd wypróbowałam domowej wersji przyprawy nie wyobrażam sobie kupić w przyszłości tej ze sklepu :)
OdpowiedzUsuńBrzmi tak interesująco, że zrobię na 100% jak tylko wrócę do domu :-)
OdpowiedzUsuń