Zapach Kobiety - Marc O' Polo Midsummer Woman - opinia/recenzja

Heyaaaa 

To już kolejna propozycja z serii ,,Zapach kobiety''  - Zapraszam :)

Zapach Marc O' Polo Midsummer został wprowadzony na rynek w 2004 roku. A skierowany był i jest dla kobiet nowoczesnych i otwartych.= W moim kryterium otrzymuje ocenę nr. 2=

Jego nazwa Midsummer w tłumaczeniu -połowa lata- nie do końca mi odpowiada. Raczej powiedziałabym, że to co kryje się w środku to wczesna jesień.

Jej pierwsze ciepłe dni. Nie są to poranne - chłodne, srebrzysto - złote promyki tylko póżniejsze ciepło - rozgrzanego słońca w barwach złota i miedzi. 

Zapach jest przyjemny, otulający. Ma w sobie coś nowoczesnego, a zarazem coś z przeszłości taki ,, High Life'' lat 90-tych.

Nuty zapachowe:

Nuta głowy: malina, bergamotka, czerwone jagody, konwalia

Nuta serca: cyklamen, orchidea, frezja, jaśmin, gałka muszkatołowa 

Nuta bazy: drzewo sandałowe, paczula, cedr, wanilia

 Najpierw wyczuwamy gałkę muszkatołową poczym dość stanowczo nadciąga słodycz owocowo-kwiatowa w towarzystwie zdecydowanym - odrobinę cięższym. To wyłaniające się nuty bazy. Wbrew pozorom ta mieszanka jest umiarkowana, a nawet lekka. Napewno na swój sposób originalna . Kompozycja z całą pewnością nie spodoba sie on młodszym kobietom. Najlepiej wpasuje sie w kanon wieku 25 - 40 lat. 

Flakonik perfum to symetryczna szklana kostka o łagodnych krawędziach w gradientowej kompozycji zółtych odcieni. Poręczny, elegancki w nowoczesnej formie...

Osobiście od dawna bardzo lubię Marc O' Polo Midsummer. Jestem na TAK mimo iż zapach nie rozwija się na ciele. 

Ciągle wyczuwamy te same nuty - jedni to lubią inni niekoniecznie. Ja należę do tej drugiej grupy. Po paru godzinach ta sama woń nieco mnie przytłacza. Natomiast moje otoczenie reaguje wręcz przeciwnie ponieważ zawsze jak mam go na sobie to słyszę miłe komplementy :)

Czy znasz/lubisz Marc O' Polo Midsummer ???  

Pozdrawiam

=Joy=xoxo