W 1994 roku brytyjskie małżeństwo Mark i Mo Constantine otworzyli w Wielkiej Brytanii pierwszy sklep w miejscowosci Poole pod nazwą ,,Cosmetic House Limited''.
Oficialną nazwę ,,Lush'' sklep przyjął dopiero rok póżniej - 10 kwietnia 1995 roku. Na dzień dzisiejszy istnieje 830 sklepów w 51 krajach. A asortyment Lush-a stał się niesłychanie rozlegly.
Produkują i sprzedają wiele kosmetyków np. ręcznie robione mydła, żele pod prysznic, szampony, odżywki do włosów, bomby do kąpieli, masła do ciała, maseczki do twarzy, kosmetyki kolorowe, perfumy itp.
Do produkcji uzywane są świeże owoce, warzywa, olejki eteryczne, miód i wosk pszczeli, zioła i przyprawy.
Firma Lush jest przeciwna używania w kosmetykach tłuszczów zwierzecych, a także testowaniu na nich gotowych produktów.
Jakiś czas temu firma wydawala gazetę ,,Lush Times'', w której moglismy znależć m.in opis wszystkich prodkutów (łącznie z ceną i składem)
Teraz zmienili gazetkę na książeczkę o podobnej zawartości do poprzedniczki składającą się ze 112 stron.
Fajne jest to, ze w składzie możemy znależć mnóstwo naturalnych dodatków np. sok z grapefruita, wanilię, masło kakaowe, olej z rozmarynu, swieżą papayę, orzech kokosowy itp.
Niestety produkty tej firmy nie są w 100% wegetariańskie.
Oprócz wielu odżywczych składników zawierają też konserwanty.
Oprócz wielu odżywczych składników zawierają też konserwanty.
Lush wciąż wspiera różne akcje charytatywne jak i ochrone praw zwierząt np. ,,Fun'' - 10 pensów z jego sprzedaży idzie na pomoc dzieciom dotkniętym katastrofą w Fukushimie.
.jpg)
,,Charity Pot'' to akcja pod hasłem sprawiedliwy handel.
Powstała ona w firmie w 2007 roku i ma za zadanie wspomagać osoby w krajach trzeciego świata, które produkują m.in.organiczne masla lub olejki.
Czasem promowane przez Lush akcje są dosyć kontrowersyjne :)
.jpg)
Spodobał mi się również ich pomysł na recykling….
...opakowania są z przetworzonego plastiku, który nadaje sie na kolejne przetapianie.
Świetnym pomysłem z ich strony jest to ze kiedy oddamy do sklepu pojemniczki 5 zużytych kosmetyków w zamian dostaniemy pełnowymiarową maseczkę do twarzy.
Tu możecie zobaczyć filmik - prezentację o Lush-u :)
W przyszlych postach przybliżę Wam mój punkt widzenia na kosmetyki Lush-a których używam :)
Pozdrawiam
=Joy= xoxo
Uwielbiam produkty z lusha, zwłaszcza mydło z miodem:)
OdpowiedzUsuńzapewne masz na myśli ,,Honey i washed the kids'' - też lubię to mydełko
OdpowiedzUsuńwypróbowałam bardzo dużo ich rzeczy i powoli kończy mi się chyba faza totalnego szału na Lusha ;) mam kilka ulubionych produktów (czyściki do twarzy!), kilka rozczarowań i kilka rzeczy, które może pewnie raz na jakiś czas będę kupować :) ale generalnie bardzo lubię tę firmę za ich filozofię :)
OdpowiedzUsuńja lubie Lush-a, ale nie do każdego produktu wracam- podobnie jak ty mam kilka swoich ulubieńców i ich sie trzymam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że w Polsce nie mamy dostępu do salonów Lusha. Chętnie przygarnęłabym parę kosmetyków:) Produkty tej marki mają krótki termin przydatności, dlatego nie robię zamówień na Allegro, ponieważ boję się, że w moje ręce trafi specyfik, który będę musiała zużyć w tydzień.
OdpowiedzUsuńWitam :) świetnie,że o tym piszesz ponieważ w poście nie wspomnialam ze kosmetyki Lush-a maja krotszą date przydatnosci :) dzieki :)
OdpowiedzUsuń