środa, 20 lipca 2016

Lacoste Pour Femme for women - opinia / recenzja

Cześć kociaki :)
Dzisiaj zaczynam od kultowych perfum, które wbrew pozorom są bardzo uniwersalne, a mianowicie Lacoste Pour Femme. 
Zapach został stworzony w 2003 roku przez wybitnego perfumiarza Oliviera Crespa.
Moja ocena w serii ,,Zapach kobiety''(o co chodzi Tu) to nr. 2
Nuty zapachowe:
  • Nuta głowy: pieprz, frezja, zielone jabłuszko
  • Nuta serca: fiołek, hibiskus, jaśmin, róża, heliotrop
  • Nuta bazy: labdanum, drzewo sandałowe, kadzidło, cedr, zamsz

Kompozycja Lacoste Pour Femme to wbrew pozorom zapach surowy w aksamitnej kremowej otoczce. Moim zdaniem jest on nieoczywisty i bardzo rozsądnie przemyślany....ponieważ nie napotkamy w nim słodkich kwiatowych i dominujacych róż, jaśminu, a raczej wywarzoną subtelna doze owych kwaiatow przeszytych delikatnym tchnieniem frezji i fiołka w orzeżwiającej aurze zielonego jabłuszka i hibiskusa. Całość otulona jest mleczno pudrowym heliotropem, a zarazem zaostrzona jest szczyptą pikantnego pieprzu.
Uważam, że te perfumy nie mają wieku tzn., że sprawdzą się zarówno dla młodych jak i dojrzałych kobiet. Podobno w niektórych środowiskach perfumy Lacoste Pour Femme uważane sa za jedyny ambitny zapach w całej ofercie Lacoste i niestety muszę się z tym zgodzić.....
Flakon odzwierciedla zawartość czyli prosta, klasyczna forma w nowoczesnym wydaniu z pościnanymi pionowymi krawedziami i złoto - srebrną nakretką z maleńkimi tłoczeniami w kształcie łusek krokodyla. Wadą jest to, że zapach nie rozwija się na skórze, tylko z godziny na godzine powoli traci swą pierwotna siłę.

Tak perfumy były reklamowane...
*Tu
*Tu

Czy znasz / lubisz perfumy Lacoste Pour Femme??

Pozdrawiam

*JOY*

2 komentarze: