piątek, 1 listopada 2013

Urban Decay Book of Shadows vol. III - review :)

:)
W 2010 roku amerykańska marka Urban Decay wypuściła 3-cią serię popularnego książkowego wydania o nazwie Book of Shadows vol. III.
Paleta inspirowana jest stylem, światłami i ikonowymi budowlami Nowego Jorku.
W jej wnętrzu znajdziemy 16 cieni do powiek, 2 kredki do oczu i miniaturkę bazy Primer Portion.
Do tego wydania firma wprowadziła 7 nowych kolorów cieni tj.: ,,Bordello'',, Kush'',, Money'',, Radium'',, Rockstar'' i,, Suspect''.
Nietuzinkowa forma opakowania, które jest solidne wykonane, a w nim trójwymiarowe postacie, podświetlony most, budynki, piękne kolory i  i małe lustereczko. 
Natomiast poniżej całej rysunkowej kondygnacji wysuwana szufladka gdzie kryją się wszystkie ,,skarby'' :)
Cienie, które są niesamowicie napigmentowane i mają przyjemną aksamitną konsystencję. Niestety ubolewam nad tym, że znajdziemy tam tylko 1 matowy cień (,,Perversion''). Reszta to metaliczne wykończenia, a między nimi 7 odcieni z dodatkiem brokatowych drobinek co jest niewątpliwą wadą palety. Są to: ,,Uzi'',,Kush'',,Midnight Cowboy Rides Again'',,Money'',,Maui Wowie'',,Bordello'',,Snatch''.
Dodatkowo są dwie miękkie i również świetnie napigmntowane kredki do oczu (fioletowa -,,Ransom'' i czarna - ,,Zero'')
 i słynna na całym świecie baza (Primer Portion -,,Original''), która przedłuża trwałość makijażu oka.
Moim zdaniem paleta jest niezwykła ! I mimo tych  drobinek ( zawsze można się ich pozbyć przy wykonywaniu makijażu) warto ją kupić :)
Dlaczego? - To napisałam wyżej, a dodatkowo mogę stwierdzić, że ten zakup po prostu się opłaca. Mamy do wyboru mnóstwo kolorów, ale i cena jest atrakcyjniejna (porównując do kwot każdego z elementów). 
Górne rzędy
Pierwszy rząd
od lewej: Perversion, Uzi, Loaded, Kush
Drugi rząd
od lewej: Midnight Cowboy Rides Again, Last Call, Rockstar, Money

W sklepie (Debenhams - UK) pojedynczy cień 1g kosztuje 14 funtów (w palecie każdy cień ma po 0,8g), kredka z serii 24/7 również 14 funtów, a baza o pojemności 6ml - 8 funtów (w palecie mamy 3,7ml) - i wszystko jasne :)
 Dolne rzędy
Trzeci rząd
od lewej: Haight, Maui Wowie, Smog, Bordello
Czwarty rząd
od lewej: Radium, Snatch, Suspect, Psychodelic sister

Moi faworyci to: Midnight Cowboy Rides Again, Last Call, Maui Wowie, Smog, Bordello Snatch, Suspect, Psychodelic sister (swoją droga Ci z UD nieżle ,,pojechali'' z nazwami hehe ).

Oczywiście jeżeli używasz tylko matowych i satynowych cieni lub wolisz bardziej neutralne -stonowane kolory to ta paleta definitywnie Ci sie nie spodoba. Przypadnie do gustu osobom, które lubią ,,poeksperymentować'' z makijażem i tworzyć z kolorów rozmaite efektowne kombinacje. W tym momencie paleta nie jest dostępna w sprzedaży ponieważ była to seria limitowana lub tzw. seria kolekcjonerska, ale możemy ją bez problemu znależć na różnych aukcjach internetowych :) 
 Uwaga na podróbki!

Pozdrawiam

=Joy= xoxo

5 komentarzy:

  1. no rzeczywiście kolory super !

    OdpowiedzUsuń
  2. A cena za te piękne pudełeczko ile wynosi na polskie?

    OdpowiedzUsuń
  3. na ten moment paleta nie jest dostępna w sklepie bo to była seria limitowana, ale można ją znależć na aukcjach typu Allegro :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda przepięknie! Chociaz u mnie taki skarb by tylko stał na półce :(
    treepsy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też mam do niej sentyment, ale od czasu do czasu używam jej :) bużka :)

    OdpowiedzUsuń