Witajcie kochani : )
Nadszedł czas na recenzję płynu do higieny intymnej Rossmenn - Facelle Intim w wersji Sensitive, który skradł moje serce :))
Moim zdaniem jest to kosmetyk godny wypróbowania, dlatego zasługuje na chwilę uwagi. Tak więc bez zbędnych wstępów przechodzimy do rzeczy :)
Zacznę od tego, że płyn jest bardzo delikatny dla naszej skóry, nie podrażnia, nie wysusza. Jego konsystencja jest żelowa - idealnie zagęszczona. Kosmetyk wystarczająco się pieni i jest wydajny.
*skład dla zainteresowanych*
Skład mimo iż nie jest całkowicie naturalny (ma w sobie kilka łagodnych detergentów) to zawiera sporo przyjemnych składników tj.:
- -ekstrakt z rumianku
- -ekstrakt z awokado
- -mocznik
- -sorbitol
- -alantoina
- -kwas mlekowy
- -gliceryna
* Nie zawiera SLS-ów :) *
Jego wadą może być (ale nie musi) zapach. Trochę mdły rumiankowo - mydlany. Jak dla mnie znośny - wolę żeby był taki niż chemicznie perfumowany :)
Opakowanie wykonane z miękkiego plastiku zamykane na mocny zatrzask. Wygodne i poręczne.
Podsumowanie:
Rossmann Facelle Intim Sensitive to genialny produkt. Świetnie się sprawdza w pielęgnacji miejsc intymnych, ale nie tylko ponieważ jego wielofunkcyjne możliwości nie maja końca…
….tzn. że możemy używać go również jako:
-żel do mycia ciała (również dla dzieci)
-szampon do włosów (z łatwością zmywa oleje, nie plącze, nawilża skalp, nie podrażnia, )
-płyn do oczyszczania pędzli do makijażu
Kolejnymi zaletami jest łatwa dostępność, duża pojemność i oczywiście cena. Za 300 ml zapłacimy poniżej 5 złotych ( częstoo występuje w promocyjnych cenach ). Ponadto ze względu na jego wielofunkcyjność produkt będzie idealny na wyjazdy - po co zabierać ze sobą kolejne butelki kosmetyków. Na pewno kupię go ponownie Polecam !
Pozdrawiam
=Joy=xoxo
używam i jestem zadowolona, polecam chusteczki do higieny intymnej z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńFajny wielofunkcyjny produkt :)
OdpowiedzUsuńMam chusteczki z tej linii i są fajne. Nie uczuliły mnie , a to spory atut :) Płynu jeszcze nie miałam, ale po teście chusteczkowym na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy go nie miałam, muszę w końcu go kupić :)
OdpowiedzUsuńchusteczki też mam ale jeszcze za dużo ich nie wykorzystałam zeby z czystym sumieniem się napisac co o nich myślę - jak do tej pory dają radę :))
OdpowiedzUsuń