:)
Kilka miesięcy temu cała seria Ziaji z Liśćmi Manuka sztormem wtargnęła na rynek kosmetyczny wzbudzając pożądanie szczególnie u fanek dobroczynnego miodu Manuka (recenzja Tu ).
Jednym z produktów z tej serii jakie proponuje Ziaja jest właśnie dzisiajszy bohater czyli żel oczyszczający, który przeznaczony jest dla skóry normalnej, mieszanej i tłustej.
Kosmetyk działa dwojako czyli:
*głęboko oczyszcza - w tym pomaga mu:
- -ekstrakt z liści Manuka, który jest silnie antybakteryjny
- -zinc coceth sulfate - ma działanie sciagająco- normalizujące
*silnie nawilża i koi dzięki zawartości substancji czynnych tj.:
- -kwas laktobionowy - wygładza i zmiekcza naskórek, wpływa na regulacje odnowy komórkowej
- -alantoina - ułatwia gojenie i odnowe uszkodzonego naskórka
- -prowitamina B5 - nawilża i uelastycznia, koi.
Producent zapewnia, że ten kosmetyk pielęgnuje poprzez:
- -dokładnie oczyszczona skórę
- -złagodzenie podrażnień i zaczerwieńień
- -nawilżenie i miękkość naskórka
Opakowanie to buteleczka z pompką z elastycznego plastiku, która mieści w sobie 200 ml.
Jest ono półprzezroczyste i w pieknym morskim kolorze, dzięki czemu dokładnie widzimy ile kosmetyku pozostało wewnątrz.
Podsumowanie:
Ziaja - Oczyszczanie Liście Manuka to jak dla mnie produkt neutralny. W trakcie jego używania nie odczuwam ani zachwytu ani rozczarowania. Zacznę od jego plusów.... Niewatpliwym plusami są: niska cena, łatwa dostepność, pompka w formie aplikatora i świeży zapach. Jeżeli chodzi o minusy to nie zmywa, ani nie domywa resztek makijażu. Po umyciu trzeba szybko tonizowac i nawilżac cerę bo żel powoduje uczucie ściągnięcia. Konsystencja żelowa, dosyc płynna. Osobiście kosmetyk nie wyrządził mi krzywdy czyli, nie przesuszył, nie wywołał żadnych przykrych doświadczeń w postaci podrażnień itp. , więc nie moge nazwać go bublem. Nie jest zły, ale nie zachwyca. Wykańczam go w porannej pielęgnacji, aby zmyć resztki kosmetyków nakładanych wieczorem jak i wytworzonego przez noc sebum. Takie są moje odczucia, więc decyzje o zakupie pozostawiam Wam :)
Pozdrawiam
*JOY*
Miałam ten żel i był całkiem dobry. Jednak wydaje mi się, że gdy zaczęłam go stosować to stan mojego czoła znacznie się pogorszył... Kosmetyk niedawno mi się skończył, a wraz z nim problem z niedoskonałościami na wymienionym obszarze.
OdpowiedzUsuńhmmm to niedobrze....ale dobrze ze o tym piszesz bo inni beda miec to na uwadze :) jak widac moze zaszkodzic
UsuńCiekawi mnie od dłuższego czasu.
OdpowiedzUsuńnie ma co wiazac z nim duzych planow, ale za ta cene mozna wyprobowac w najgorszym wypadku moze skonczyc jako zel pod prysznic :)
UsuńŻelu nie znam, może kiedyś się skuszę, ale z czystej ciekawości, swojego ulubieńca w kwestii oczyszczania twarzy już znalazłam, a jest nim żel z Avene. Z ten serii liście manuka mam natomiast tonik i pastę oczyszczającą :)
OdpowiedzUsuńpastę jest zdecydowanie lepsza :)
Usuń