:)
Antipasti a raczej antipasto to forma przystawki kuchni włoskiej.
Tradycyjna wersja zawiera peperoncini, anchovies, mozarellę, serca karczochów, różne rodzaje serów, marynowane mięso, oliwki itp. Moja wersja anti pasti to mieszanka moich ulubieńców zamarynowana w oliwie i przyprawach dzięki czemu smak jest wysmienicie połaczony i odpowiednio ,,przegryziony''. Taka mieszanka idealnie sprawdza się jako dodatek do domowej pizzy, do obiadu (ryba, ryż, warzywa), do sałatki, do śniadania lub kolacji (np. z grzankami), jako dodatek na grila lub jak zaglądną znajomi i do czego tylko jeszcze tylko nam się zamarzy :)
Potrzebne składniki:
- -oliwki zielone
- -oliwki czarne
- -suszone pomidory w oliwie
- -marynowane serca karczochów
- -pieczona marynowana papryka (bez skóry)
- -ser feta
- -ser mozarella (perełki)
- -kilka ząbków czosnku
- -przyprawy włoskie
1. Karczochy kroje na mniejsze kawałki.
2. Mieszam z oliwkami...
......po czym dolewam oliwę z suszonych pomidorów...
......i pokrojone pomidory.
3. Teraz kroję marynowana papryke....
....dodaję perełki mozarelli....
.... pokrojoną fetę....
.....zmiażdzony czosnek....
i włoskie zioła (oregano, tymianek, bazylie, pietruszke, szałwie)
5. Całość dokładnie mieszam i przekładam do słoja....
(jeżeli oleju z pomidorów będzie za mało to resztę dopełniam oliwą z oliwek - wszystko wewnatrz słoika powinno być pokryte oliwa)
Słoik powinien być przez cały czas w lodówce - na ,,przegryzienie'' potrzebuje 12 h - dopiero po upływie tego czasu anti pasti smakuje najlepiej :)
Pozdrawiam
*JOY*
mimo, że nie znoszę oliwek, to uwielbiam włoskie smaki i powiem Ci, że narobiłaś mi apetytu, a tu północ:)
OdpowiedzUsuńhahahah przepraszam mam nadzieje ze sie na nic nie skusiłas :)
UsuńWygląda fajnie, ale przepis raczej nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńsmaki intensywne i nie kazdemu moga przypasowac hehe :)
Usuń