sobota, 20 września 2014

Soap & Glory - Whipped Clean - Shower Butter - opinia / recenzja

 :)
Soap& Glory to jedna z niewielu marek, której kosmetyki w większości się u mnie sprawdziły i z chęcią do nich powrócę. Mimo iż nie są one organicze to posiadają wiele składników naturalnych, a to już duży plus dla producenta. Ponadto mają miłe dla oka opakowanie nawiązujące do stylu słodkich lat 50-tych i 60-tych.
Moja recenzja innych kosmetykach S&G:
- Calm One, Calm All -post jest Tu
- Face Soap & Clarity -post jest  Tu
- Clean On Me - post jest Tu
S&G - Whipped Clean - Shower Butter to jak sama nazwa mówi masło do mycia ciała.
W jego składzie jest mnóstwo naturalnych składników tj.:
  • -olejek z pestek słonecznika
  • -masło shea
  • -olejek ze słodkich migdałów
  • -masło z ziaren kakaowca
  • -olejek z pestek winogron
  • -olejek  macadamia
  • -wit. E
  • -ekstrakt z orzechów pistacji
  • -ekstrakt z laski wanilii
*skład dla zainteresowanych*
Opakowanie to elastyczna tuba z nakrętką w formie zatrzasku, która mieści w sobie 250 ml kosmetyku.
Producent sugeruje żeby nałożyć niewielką ilość masła na suchą skórę po czym spłukać ciepłą wodą.
Po prysznicu ciało nie wymaga dodatkowego nawilżania. To zasługa dużej zawartości składników nawilżających -  aż 25% całego składu.
Podsumowanie:
Soap & Glory Whipped Clean Shower butter to jak dla mnie 1-wsze masło pod prysznic. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tego typu kosmetykiem, co nie zmienia faktu, że świetnie się sprawdził i w bardzo pozytywny sposób zaskoczył. Konsystencja jest bardzo treściwa, a tym samym kremowa i puszysta. Kosmetyk jest bardzo wydajny - niewielka ilość wystarczy do umycia całego ciała. Skóra po jego użyciu jest gładka, nawilżona (dodatkowy + za zaoszczędzony czas) i cudownie pachnąca. No właśnie, a co z zapachem?? Jest dosyć  intensywny....pistacjowo-migdałowy ze słodką wanilią w tle - mmmmmm :)) Ja uwielbiam co nie znaczy, że spodoba się każdemu.... warto powąchać przed zakupem. Osobiście serdecznie Polecam!
 
Pozdrawiam
 
*JOY*

1 komentarz: