Lush - Snow Fairy - żel pod prysznic - opinia / recenzja :)

:)

Czy lubicie kosmetyki o zapachu jedzenia??

Ja uwielbiam, a jezeli w dodatku pachna słodyczami hmmmmm...niebo :)

Żel pod prysznic ,,Snow Fairy'' cudownie pachnie słodka watą cukrową. 

Zapach jest bardzo intensywny (mocniejszy od kosmetyków Soap& Glory).

Nie jest on w stałej ofercie. Pojawia się każdego roku tylko w okresie świątecznym (jest juz od listopada), ale ja wolę stosować go w okresie letnim, bo z tym bardziej mi się kojarzy (pikniki, festiwale, a wokół wata cukrowa i popcorn).

Kosmetyk ma bardzo soczysty rózowy kolor a wewnatrz zatopione są miliony błękitnych drobinek.

Opakowanie to przezroczysta butelka z elastycznego plastiku z nakretka w formie zatrzasku, która miesci w sobie 500 ml (ja mam mniejszą 100 ml wersję)

Podsumowanie:

Lush  ,,Snow Fairy'' to kosmetyk, który kupuję tylko ze względów sentymentalnych. Nie wiem czy wy również też tak macie, ale mi czesto zdarza sie przypominac jakies miłe momenty lub wydarzenia własnie dzieki zapachom których uzywałam  w danym momencie. Tak własnie dzieje się kiedy w wakacje uzywam Snow Fairy...:) 

Jako produkt  - świetnie sie pieni, dlugo czuć go na ciele, ale to tylko żel pod prysznic -  i do tego dosyc drogi, dlatego decyzja o zakupie zależy od naszych finansów i preferencji zapachowych :)

Pozdrawiam

*JOY*