wtorek, 2 grudnia 2014

Sleek Circus Palette - opinia / recenzja

Cześć :)
Dzisiaj mam dla Was ostatnią juz paletę z mojej kolekcji Sleeka czyli: Circus.
   *Ogólnie o zmianach na przestrzeni kilku lat w paletach Sleek pisałam Tu* 
Circus to nazwa odzwierciedlająca zawartość.....
 Kolory, ktore sie w niej znajdują to optymistyczne odcienie cyrkowych klaunów, namiotu cyrkowego, strojów tancerek, gimnastyczek czy siłacza. Są bardzo soczyste i wyraziste. Paleta spodoba się ,,kolorowym ptakom'' czyli kobietom, o dużej wyobrażni i szalonych pomysłach.
W górnym rzędzie jest jeden cień metaliczny (od lewej: 2-gi) i jeden satynowy (od lewej: 6-ty)....
...reszta ma matowe wykończenie.
W dolnym rzędzie są dwa cienie metaliczne (od lewej: 3-ci i 5-ty)...
...pozostałe są matowe.
Podsumowanie:
Circus to limitowanka zamknięta w wyjątkowo rażącej czerwonej palecie. Pigmentacja cieni też jest dużo większa niż w poprzednikach. Cienie są niczym farba plakatowa można to zaobserwowac na swatchach wyżej- kolor żółty pokazuje dokładnie co mam na mysli. Wbrew pozorom odcienie sa wyjątkowe i mało spotykane. Z pewnościa kupiłabym ją po raz kolejny :)
 
Kilka kolorów szczególnie przypadło mi do gustu: 
*górny rząd od lewej
  •  -1-wszy - malinowo - truskawkowy
  •  -2-gi - fiolet z różową poświatą ( duochrome)
  •  -3-ci - szpilki Barbie
  •  -5-ty - letnie słońce
  • -6-ty - róż z fioletową poświatą
*dolny rząd od lewej:
  • -1- wszy węgielna czerń
  • -2-gi - wrzosowy fiolet
  • -3- ci - metaliczne zielone jabłuszko
  • -4-ty - błękit letniego nieba
  • -5-ty - metaliczny głęboki granatowy

 Recenzje innych palet Sleek-a

-Paraguaya - Tu 
-Sunset - Tu 
-PPQ / Me, Myself and Eye - Tu 
-Oh So Special - Tu
-The Original - Tu
-Au Naturel - Tu
-Storm - Tu
-Monaco - Tu
-Vintage Romance - Tu
-Lagoon - Tu
-Ultra Matts V1 -Tu
-Ultra Matts V2 - Tu
-Garden Of Eden - Tu
-Respect - Tu
 
Pozdrawiam
 
*JOY*

     

     

    2 komentarze:

    1. Pamiętam, że kiedyś byłam bardzo napalona na tę paletę, jednak kompletnie by mi się nie przydała, bo najczęściej używam stonowanych cieni. Cieszę się, że jej nie kupiłam mimo, że jest piękna :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. fakt na codzien niekoniecznie chyba ze jako akcent do neutralnego makijazu ale to juz zalezy od preferencji :)) skoro nie widzisz ich na sobie to byla dobra decyzja :)

        Usuń