wtorek, 30 grudnia 2014

Urban Decay Naked 3 - opinia / recenzja

:)
Kolejną z serii Naked od Urban Decay jest wyjątkowa Naked 3.
Powstała ona w 2013 roku.
Sprzedawana jest w sztywnym kartoniku.
W ramach dodatku / gratisu dostajemy  dwustronny syntetyczny pędzelek...
i próbki 4 słynnych baz pod cienie Primer Portion w kolorach...
,,Original'' ,,Eden'' ,,Anti - aging'' ,,Sin''
Wewnątrz oprócz najważniejszego czyli zestawu cieni znajduje się duże lustereczko ułatwiające precyzyjne wykonanie makijażu.
Opakowanie to metalowa jakby pomięta obudowa w kolorze różowego złota z wytłoczonymi złotymi literami. Na grzbiecie również widnieje napis z marką Urban Decay.
  Przechodząc do cieni to znajduje sie ich 12 sztuk w podłuznym kształcie. Każdy jest o gramaturze 1,3 g.
 
Wachlarz kolorów od najjaśniejszego do najciemniejszego. Nazwy ułatwiaja ewentualne dokupienie osobno konkretnego koloru.
 Przechodząc kolejno do każdego z kolorów (od jaśniejszej strony zaczynając):
  • *Strange - blada matowa kremowa biel
  • *Dust - metaliczny blady róż z opalizującymi mikro drobinkami
  • *Burnout - jasny satynowy brzoskwiniowy róż
  • *Limit - matowa brudna mleczna czekolada z różowym pod tonem
  • *Buzz - ciepły metaliczny miedziany róż z mikro drobinkami
  • *Trick - metaliczne miedziane złotaoz różowym pod tonem
  • *Nooner - matowy średni brąz z zimną  lekko różową śliwką
  • *Liar - metaliczny średni brąz z ciepłą lekko różową śliwką
  •  *Factory - satyna w odcieniu gorzkiej czekolady z miedzianym burgundem z mikro drobinkami złota
  • *Mugshot - satynowy średni brąz z szaro różowym szampańskim pod tonem
  • *Darkside - satynowy szary średni brąz z odrobiną grafitu
  • *Blackheart - matowy czarny burgund z różowymi drobinkami
Podsumowanie:
Urban Decay Naked 3 to paleta o neutralnych odcieniach w różowej tonacji, która jest idealna dla każdej kobiety młodszej i starszej. U młodej kobiety podkreści świeżość cery, a starszą odmłodzi.
Cienie mają różne wykończenia tj. matowe, satynowe i metaliczne co sprawia iż  paleta jest bardziej ,,elastyczna'' w kreowaniu intrygujących makijaży. Moim zdaniem Urban Decay produkuje najlepsze cienie zaraz po firmie M.A.C.... cudownie (gładko, szybko,,maślanie'') się nakładaja i z bazą utrzymują się przez cały dzień. Ponadto mają niespotykane odcienie i wyjątkową formułę Polecam :)
Uwaga na podróbki!
Odkąd stały się tak bardzo popularne to identycznie wyglądających falsyfikatów w brud.
Ostrzegam i zalecam kupno u sprawdzonych żródeł :)
 
Czy znacie / macie już paletę UD Naked 3??
 
Pozdrawiam
 
*JOY*

 

 

2 komentarze: