sobota, 20 czerwca 2015

Haul carbootowy London - czerwiec 2015

Cześć kociaki :)
Ahhhhh..... w końcu przychodze do Was z carbootowym haulem (ogólnie o carboocie pisałam  więcej Tu )....
....wybaczcie , że tak długo to trwało, lecz niestety mam ograniczony czas w ostatnich dniach więc nie byłam w stanie dokonać tego wcześniej :). 
Chociaz ,,nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło'' - dzisiaj równiez byłam na carboot, więc popstrykałam zdjęcia  dzisiejszym zdobyczom (jeszcze sa przed praniem i prasowaniem ):)
Jest tego dużo, więc zaczynam :)
-cekinowa sukienka - Topshop
-bluzka szydełkowa - Zara
-spódnica w stylu high - low - Topshop
-top - no name
-spodenki Ralph Lauren
-koszula Ralph Lauren
-sukienka - no name
-sukienka - H&M
-kilka słoni do mojej kolekcji (zbieram je od kilku lat nie tak łatwo je znależc - na instagramie mam zdjęcie z prawie cała moja kolekcja)
-białe spodenki - Topshop
-kremowa spódniczka - River Island
-laserowo cięty top - Marks& Spencer
-szydełkowe spodenki - Zara
-top - Topshop
-koszula - Topshop
-jegginsy - no name
-czarne rurki - H&M
-jacket - Miss Selfridges
-cekinowa narzutka z zamkiem - Jimmy Choo dla H&M
-przeciwdeszczowa kurtka - Paul's Boutique
-miniaturka kosza na pranie - idealna na półkę łazienkową na wszystkie szaszetki i próbki
-zestaw kubków
-składane krzesełko 
-przepiękna szydełkowa narzura na łóżko  (bardzo duza, ciężka - w sklepach za to cudo trzeba zapłacić od 100 - 300 funtów) -  :))
-książki kucharskie 
*Kosmetyki*
Kosmetyki jedynie kupuję od prywatnych osób tzn. takich które maja pojedyncze rzeczy do sprzedazy.
 Zawsze sprawdzam datę, i oglądam opakowanie (sprawdzam czy nie jest wyblakniete i uszkodzone i czy kosmetyk nie był uzywany) 
-pierwszy set kosmetyków - Salonniere by Jemmy Pakham
-w srodku jest: krem do rak, krem do ciała, peeling, żel pod prysznic
-drugi set - Boots - żel pod prysznic, krem do ciała, żel do mycia rąk, krem do dłoni i paznokci i myjka kąpielowa
- trzeci set - Soap&Glory 
-w środku sa miniaturki - żel pod prysznic, masło do ciała, peeling, krem do rak
-spray dodajacy objetosci włosom - Bumble and Bumble


,,To juz jest koniec, nie mam już nic'' - to wszystkie moje carbootowe zdobycze. Za każdą z tych rzeczy zapłaciłam od 50p - 3 funtów maksymalnie. jedynie narzuta na łóżko kosztowała najwięcej bo 10 funtów - Happy :)
Jak Wam sie podobaja moje zakupy z drugiej ręki?? Lubicie zakupy w second handach??

Pozdrawiam

*JOY*


20 komentarzy:

  1. Niebieska sukienka prześliczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj kochana a jak na zywo wyglada....dokladnie jak milion dolarow hehe - zobaczylam ja z daleka - przyciagnela mnie do siebie hehe :)

      Usuń
  2. Świetne zakupy widzę kilka fajnych perełek :)) Chętnie bym poszła na taki targ :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto sie przejsc nawet jesli sie nic ciekawego nie znajdzie to dlugi spacerek niezaszkodzi :))

      Usuń
  3. wow, ile perełek! aż żałuję, że u nas nie ma takich fajnych targów:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powoli i w Polsce sie rozkrecaja chociaz jak na razie to z tego co słyszałam to sklepy tzw szmateksy daja rade - moja friendka wielokrotnie pokazywala mi mega perelki :)

      Usuń
  4. O matko ile tego! :D Strasznie fajny ten mini kosz na pranie, też bym taki chciała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kosztował 50 p - wiec wyprałam go w pralce jakby cos sie z nim stało to nie szkoda by było wyrzucic - jak widac na zdjeciu zyje :))

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. szukałam takiego składanego taborecika bo jak mam czyscic mikrofalówke lub poszukac cos w szafie to musiałam sie ,,gimnastykowac'' po meblach - teraz to mam problem z glowy :)

      Usuń
  6. jakie fajne rzeczy i jakie tanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taniosc - taniosc - to lubie - nie jest sztuka isc do sklepu i wydac kupe kasy na fajne rzeczy - sztuka jest znalezc fajne rzeczy za super niska kase :D

      Usuń
  7. Sporo naszperałaś. Zielona kurtka cudowna. Generalnie fajne rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki :) ale nawet nie chce sobie przypominac jak wygladałam kiedy wracałam (jak wielbladek heheh)

      Usuń
  8. ale fajne rzeczy upolowałaś! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki, choc niektóre musza powedrowac do pani krawcowej na zwezke :) ale za ta kase i tak warto sie pofatygowac :)

      Usuń
  9. Łał, to musiały być wielkie zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale fajne perełki udało Ci się kupić ☺

    OdpowiedzUsuń
  11. ale fajne perełki udało Ci się kupić ☺

    OdpowiedzUsuń