sobota, 17 maja 2014

UK Glossybox vs. Birchbox - May 2014

:)
Tym razem przedstawiam troszkę inne, bo wyjątkowe Majowe beautyboxy (o co chodzi Tu).
Eksluzywne wydanie Birchbox przy współpracy z Harper's Bazaar i  specjalna edycja Glossybox z okazji 50-tych urodzin drogerii Superdrug.
Zaczynamy :)
*Glossybox*
-Simple - multiwitaminowy krem do twarzy z filtrem SPF 15. Cena za pełnowymiarowy produkt 8.99 funtów.
-John Frieda - serum do włosów 6 w 1. Cena za pełnowymiarowy produkt 3.99 funtów 25 ml.
-Eylure - sztuczne rzęsy nr. 107. Cena za produkt 5.35 funtów.
-Maybelline - lakier do paznokci z serii Colorshow Crystallize nr. 236 Nearly Black. Cena za pełnowymiarowy produkt 3.99 funtów.
-I Love Cosmetics - błyszczyk do ust w kolorze ,,Strawberries& milkshake''. Cena za pełnowymiarowy produkt 1.29 funtów.
+
-Garnier - balsam, który zamienia się w olejek. Cena za pełnowymiarowy produkt 250 ml 4.99 funtów (dostałam 10 ml)
-Ghost - Eclipse - próbka perfumy. Cena za pełnowymiarowy produkt 50 ml 33 funty (dostałam 2 ml).

*Birchbox*
-Benefit - They're Real - tusz do rzęs. Cena za pełnowymiarowy produkt 19.50 funtów ( dostałam 3.0 g ).
-Beauty Protector - szampon i odżywka bez parabenów, SLS-ów. Cena za pełnowymiarowe produkty 14 funtów za każdy (dostałam po ok. 30 ml).
-Aromatherapy Associates - olejek pod prysznic z różowym grapefruitem, rozmarynem, jałowcem. Cena za pełnowymiarowy produkt 39 funtów (dostałam 3 ml).
-Liz Earl - Cleanse & Polish - Hot Cloth Cleanser - krem do mycia twarzy + ściereczka  muślinowa. Cena za pełnowymiarowy produkt 13.25 (dostałam 30 ml).
-Soigne - lakier do paznokci bez toksycznych substancji w kolorze ,,Creme Au Beurre''. Cena za produkt 11 funtów.
=zaskoczyło mnie tak skrupulatne opakowanie produktu=
Podsumowanie:
Maj zaskoczył mnie wspaniałymi beauty boxami. Oba pudełka maja świetną zawartość i duże pojemności produktów. Kilka kosmetyków już znam i używałam, a tych, które są dla mnie nowością z chęcią wypróbuję np. krem z Simple, serum do włosów Johna Friedy i marka, o której nigdy wcześniej nie słyszałam Soigne (lakier) :)

Jak Wam się podobają majowe pudełka??

Pozdrawiam

*JOY*



6 komentarzy:

  1. Świetne te pudełka, bardzo fajna zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoj Glossy w porównaniu z moim jest super!

    OdpowiedzUsuń
  3. dla mnie też były przyjemnym zaskoczeniem - przeważnie nie ma aż takiego szału

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Ci zazdroszcze <3 na tusz z benefitu juz dlugo poluje...ehhh... moj glossy tez byl calkiem fajny, ale Twoj bardziej mi sie podoba :) nie dogodzisz ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja z majowego glossyboxa także jestem zadowolona i to bardzo ;-)

    OdpowiedzUsuń